Muzyka

Z nowym rokiem nowy O.S.T.R.

„HollyŁódź” wiernych fanów łódzkiego rapera O.S.T.R. nie zaskoczy. Trzyma poziom jak należy.

Co roku O.S.T.R. wydaje nowa płytę, więc i tym razem nie zwolnił tempa. „HollyŁódź” wiernych fanów łódzkiego rapera nie zaskoczy. Artysta trzyma poziom jak należy, w tekstach ciągle ma sporo do powiedzenia, a jego nawijki o często politycznej tematyce płyną potoczyście i dosadnie. Wrócił do sampli z dźwiękami z lat 70., traktując je z wrodzoną pieczołowitością, więc słucha się tej płyty dobrze, nawet jeśli słuchacz nie jest zapalonym miłośnikiem hip hopu. 

Przychodzi wszelako refleksja, czy wybrana kiedyś przez „Ostrego” formuła nie jest już dlań jakby przyciasna i czy nie zbliża się czas na jakąś odświeżającą odmianę. Na razie O.S.T.R. postanowił wrócić do przeszłości wraz z zaproszonymi do nagrania kolegami. Teraz czekamy na równie udaną przyszłość.
 

O.S.T.R., HollyŁódź, Asfalt Records

Reklama

Czytaj także

null
Kultura

Czytamy i oceniamy nowego Wiedźmina. A Sapkowski pióra nie odkłada. „Pisanie trwa nieprzerwanie”

Andrzej Sapkowski nie odkładał pióra i po dekadzie wydawniczego milczenia publikuje nową powieść o wiedźminie Geralcie. Zapowiada też, że „Rozdroże kruków” to nie jest jego ostatnie słowo.

Marcin Zwierzchowski
26.11.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną