Recenzja płyty: Paula & Karol, „Lifestrange”

Tak czy siak płyta znakomicie komponuje się z latem, nawet tym najbardziej gorącym.

Oczywiście wiadomo, że w tekstach tych piosenek nie chodzi o dobry nastrój wynikający z wypoczynkowego relaksu. Jak zawsze u Pauli i Karola słyszymy o emocjonalnych komplikacjach, o trudnej drodze do osiągnięcia harmonii (wewnętrznej i społecznej), o rozstaniach (także z krajem urodzenia), o poszukiwaniu – jakkolwiek brzmiałoby to banalnie – szczęścia. Otóż wakacyjne są na tej płycie melodie i nastrój, przynajmniej do utworu „Memories” włącznie. Otwierająca album piosenka „Safe From Harm” wprowadza w klimat balladowy, a potem (co trochę zależy od wieku słuchacza) budzą się muzyczne reminiscencje.

Paula & Karol, Lifestrange, Mystic Production