Muzyka

Bez ładu

Recenzja płyty: Doda, „Aquaria”

materiały prasowe
Mizerny charakter dyskografii Dody w odniesieniu do jej celebryckiego statusu to fascynujące świadectwo czasów.

Mizerny charakter dyskografii Dody w odniesieniu do jej celebryckiego statusu to fascynujące świadectwo czasów. Choć ciągle za mało na analizy muzykologiczne. „Aquaria” zbiera utwory najnowsze i te zgubione po drodze, z „Riotką” sprzed ośmiu lat czy „High Life” nagranym do filmu „Wkręceni” Piotra Wereśniaka. Ale większość wypełnia nowy repertuar, dość spójny: płaska, syntetyczna, taneczna muzyka w stylu eurodance, dominującym na parkietach na przełomie wieków.

Doda, Aquaria, Universal

Polityka 47.2022 (3390) z dnia 15.11.2022; Afisz. Premiery; s. 73
Oryginalny tytuł tekstu: "Bez ładu"
Reklama