Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Muzyka

„Diabeł” w szczegółach

Recenzja płyty: Andrzej Korzyński, „Diabeł”

materiały prasowe
Od muzyki do wizjonerskiego „Diabła” (1972 r.) Andrzeja Żuławskiego zaczęły się poszukiwania taśm z niewydanymi nigdy nagraniami Andrzeja Korzyńskiego, których podjął się kilkanaście lat temu jeszcze jeden Andrzej – brytyjski didżej i wydawca Andy Votel.

Od muzyki do wizjonerskiego „Diabła” (1972 r.) Andrzeja Żuławskiego zaczęły się poszukiwania taśm z niewydanymi nigdy nagraniami Andrzeja Korzyńskiego, których podjął się kilkanaście lat temu jeszcze jeden Andrzej – brytyjski didżej i wydawca Andy Votel. Psychodeliczny, eksperymentalny i niepokojący soundtrack do tego filmu, jednego z najsłynniejszych „półkowników” ery PRL, wydawał się zagubiony na zawsze. I od zawsze kultowy – w Meksyku i Kanadzie nielegalnie publikowano go nawet na kasetach w wersji zgranej z filmu, ale te dają jedynie ogólne pojęcie o oryginale. Dziś w końcu można docenić w dobrej jakości świetne rockowe partie gitary Winicjusza Chrósta oraz wczesne próby ze zwalnianą taśmą w wykonaniu Korzyńskiego.

Andrzej Korzyński, Diabeł, Finders Keepers

Polityka 6.2023 (3400) z dnia 31.01.2023; Afisz. Premiery; s. 79
Oryginalny tytuł tekstu: "„Diabeł” w szczegółach"
Reklama