W piosenkach z „Dzikiej” spontaniczność i emocjonalność konfrontuje się z życiowym doświadczeniem, co może rodzić poczucie melancholii, ale może też dawać siłę.
W recenzji z poprzedniego albumu Bovskiej („Sorrento” z 2020 r.) pisałem, że teksty zamieszczonych tam piosenek „są jak narzędzie analizy rekonstruującej świat dziewczęco-kobiecych doznań i wyobrażeń”. Pod tym względem niewiele się zmieniło do dziś, tyle że kiedy słuchamy najnowszej płyty przesłanie tekstów wydaje się zdecydowanie bardziej kobiece niż dziewczęce. „Dzika dziewczynka”, alter ego albo umykająca świadomości wewnętrzna natura bohaterki tytułowej piosenki nie tylko odkrywa pierwotną „dziecięcą” (dziewczęcą) wrażliwość, ale też stanowi konieczne dopełnienie statusu kobiety dojrzałej. Jest „dzika”, bo jest instynktowna i nie zna ograniczeń.
Bovska, Dzika, Agora
Polityka
10.2023
(3404) z dnia 28.02.2023;
Afisz. Premiery;
s. 73
Oryginalny tytuł tekstu: "Kobiecość"