Miej własną politykę.

Pierwszy miesiąc prenumeraty tylko 11,90 zł!

Subskrybuj
Muzyka

Maria patrzy w przeszłość

Stylowo i bez prądu.

Maria Muldaur potrafi zaśpiewać wszystko. Dowiodła tego bezdyskusyjnie swoimi płytami wydawanymi od z górą trzydziestu lat. Niedawno dla wytwórni Stony Plain przygotowała ostatnie ze swoich trzech wydawnictw poświęconych klasyce kobiecego bluesa lat 20. i 30. ubiegłego wieku.

Mamy tu utwory z repertuaru takich klasycznych blueswomen jak m.in. Bessie Smith, Ma Rainey czy Victoria Spivey. Wszystko fantastycznie zaśpiewane i zagrane. Klasa Marii od lat nie budzi wątpliwości, ale dla wielu odkryciem będzie towarzysząca jej orkiestra Chicago Jazz Band, kierowana przez pianistę i specjalistę od historii jazzu i bluesa początków XX w. Jamesa Dapogny. Wspaniała stylowa muzyka nagrana bez prądu, na prawdziwych instrumentach, do tańca, słuchania i – przede wszystkim – podziwiania.

Kapitalna lekcja dla tych, którym się wydaje, że dowiedzieli się czegokolwiek o muzyce, słuchając wiodących komercyjnych stacji radiowych.
 

Maria Muldaur, Naughty, Bawdy and Blue, Stony Plain 2007 

  
   

Reklama

Czytaj także

Klasyki Polityki

Uczulenie na ludzi. Skąd się bierze ekstremalna nieśmiałość

Ekstremalna nieśmiałość – tak określa się fobię społeczną. To lęk przed byciem obserwowanym i ocenianym, przed kompromitacją i upokorzeniem. Dziś, gdy przez życie idzie się przebojem, musi być szczególnie dotkliwy. Mało teraz miejsca dla nieśmiałych.

Joanna Podgórska
17.09.2005
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną