Muzyka

Lipa w miejscu

Recenzja płyty: Dua Lipa, „Radical Optimist”

materiały prasowe
Brak świeżości i energii. A przede wszystkim – próby odważniejszego wymyślenia siebie na nowo.

Na płycie „Future Nostalgia” wszystko się układało: refreny, linie basowe, stylizacje na lata 80. A później Dua Lipa zyskała jeszcze potężną tubę reklamową w postaci filmu „Barbie” z piosenką „Dance the Night” i epizodem na ekranie. Albańska Brytyjka miała dużo powodów do radykalnego optymizmu, ale płyta „Radical Optimist” nie porusza tak, jak teoretycznie powinna. Ponownie zrealizowana została z całym sztabem producenckim, ciekawie dobranym – na czele mamy Kevina Parkera z Tame Impala, którego ślad brzmieniowy jest tu jednak bardzo delikatny, oraz Danny’ego L Harle’ego znanego m.in. ze współpracy z Caroline Polachek.

Dua Lipa, Radical Optimist, Warner

Polityka 22.2024 (3465) z dnia 21.05.2024; Afisz. Premiery; s. 73
Oryginalny tytuł tekstu: "Lipa w miejscu"
Reklama