Muzyka

Karim i cały świat

Spontaniczność pięknie łączy się z precyzją.

Karim Martusewicz, basista Voo Voo, zawsze miał predylekcje do wykorzystywania rozmaitych inspiracji. Nic dziwnego, że w pewnym momencie stworzył Karimski Club – międzynarodową formację koncertową nastawioną na muzykę improwizowaną, opartą na różnych wzorcach gatunkowych i etnicznych.

Płyta „Karimski Club” jest pierwszym trwałym i wielce udanym efektem tego przedsięwzięcia. Grają tu muzycy z Brazylii, Kuby, Austrii, Włoch, śpiewają między innymi Maria Peszek, Manushka, Antar Jackson, Ricky Lion i – niespodzianka – Sylwia Wiśniewska, znana dotychczas z wybitnie popowych dokonań. Imponujący jest nie tylko skład osobowy, ale i rozpiętość stylistyczna – od jazzu, poprzez afrorock, klimaty klubowe, aż do r’n’b i hip hopu. Ta niebywała mieszanka zachowuje jednak zaskakującą spoistość nie z powodu banalnego przekonania, że „muzyka jest jedna”, ale dlatego, że niemal każda fraza jest wynikiem bezbłędnego wzajemnego wyczuwania się muzyków.

Spontaniczność pięknie łączy się z precyzją, a nad każdym dźwiękiem unosi się duch wielobarwnej muzyki świata.
 

Karimski Club, Karimski Club, Fonografika
 

 

Reklama

Czytaj także

null
Kultura

Czytamy i oceniamy nowego Wiedźmina. A Sapkowski pióra nie odkłada. „Pisanie trwa nieprzerwanie”

Andrzej Sapkowski nie odkładał pióra i po dekadzie wydawniczego milczenia publikuje nową powieść o wiedźminie Geralcie. Zapowiada też, że „Rozdroże kruków” to nie jest jego ostatnie słowo.

Marcin Zwierzchowski
26.11.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną