Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Muzyka

Nie ma strachu

Recenzja płyty: Alice Cooper, „The Revenge of Alice Cooper”

Alice Cooper, „The Revenge of Alice Cooper”. Alice Cooper, „The Revenge of Alice Cooper”. Materiały partnera

I całość spełnia oczekiwania – pod warunkiem że były niewielkie, a trudno się było spodziewać czegoś więcej niż miłego gestu po adresem fanów grupy. Gest z wykorzystaniem partii gitarowych nieżyjącego od prawie 30 lat gitarzysty Glena Buxtona (w blues-rockowym „What Happened To You”) też wydaje się ryzykowny. Broni się nieźle początek albumu, później mamy momenty ewidentnego muzycznego recyklingu: „Crap That Gets in the Way of Your Dreams” wydaje się tylko echem „All Day and All of the Night” grupy The Kinks, a „What a Syd” – zagubionym utworem The Doors (co ciekawe, gitarzystę tej formacji Robbiego Kriegera słyszymy gościnnie w innym utworze). Można więc zapomnieć o obawach, ale o zachwycie też.

Alice Cooper, The Revenge of Alice Cooper, earMusic

Polityka 33.2025 (3527) z dnia 12.08.2025; Afisz. Premiery; s. 77
Oryginalny tytuł tekstu: "Nie ma strachu"
Reklama