Muzyka

Chopin z komentarzem

Recenzja płyty: Alexandre Tharaud, "Chopin préludes"

Bez epatowania wirtuozerią.

Tharaud to jeden z najbardziej intrygujących pianistów francuskich średniego pokolenia, znany z szerokiego repertuaru. Do Chopina ma stosunek szczególny. „To kompozytor, którego utwory gram najczęściej, ale nigdy nie przestaje mnie poruszać” – wyznaje w krótkim wywiadzie w omówieniu płyty.

Program zakomponował nietuzinkowo: po 24 Preludiach z op. 28, potraktowanych jak jedna wielka podróż przez różne krainy, następuje część dialogu: utwory Chopina – Trois nouvelles études op. posth., Preludium op. 45 i Preludium As-dur op. posth. – przeplatają się z trzema kompozycjami zafascynowanego Chopinem Federica Mompou (1893–1987).

Pianista gra bardzo refleksyjnie, nie epatuje wirtuozerią (choć uderza nieskazitelnością techniki), jego chopinowskie interpretacje czasem odbiegają od kanonu i tym bardziej są fascynujące. Ciekawe jest porównanie z niedawno wydaną płytą Rafała Blechacza. Te same preludia, ale całkiem inne światy.

Alexandre Tharaud, Chopin préludes, Harmonia Mundi 2008

Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Wyjątkowo długie wolne po Nowym Roku. Rodzice oburzeni. Dla szkół to konieczność

Jeśli ktoś się oburza, że w szkołach tak często są przerwy w nauce, niech zatrudni się w oświacie. Już po paru miesiącach będzie się zarzekał, że rzuci tę robotę, jeśli nie dostanie dnia wolnego ekstra.

Dariusz Chętkowski
04.12.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną