Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Paszporty POLITYKI

Marzena Diakun: Dyrygent musi być domatorem

Marzena Diakun Marzena Diakun Łukasz Rajchert / mat. pr.
„Dyrygent 90 proc. pracy wykonuje sam w domu” – opowiada Marzena Diakun.

Nominowana „za konsekwentny rozwój kapelmistrzowskiej osobowości i kariery, mimo braku wsparcia albo wręcz jakby wbrew woli polskiego środowiska” – jak pisze Jakub Puchalski. Dorota Kozińska docenia jej zrozumienie partytury „Zagubionej autostrady” Olgi Neuwirth wykonanej we Wrocławiu. Jacek Marczyński widzi w niej jedną z ciekawszych postaci nowego pokolenia europejskich dyrygentów.

W 2010 r. uzyskała doktorat w Akademii Muzycznej w Krakowie; od 2011 r. prowadzi klasę dyrygentury w Akademii Muzycznej we Wrocławiu. W 2015 r. otrzymała Marin Alsop Taki Concordia Fellowship, stypendium promujące najlepsze dyrygentki na świecie. Od września 2015 r. jest dyrygentem asystentem w Orchestre Philharmonique de Radio France; zyskała sławę koncertowym wykonaniem „Umarłego miasta” Korngolda transmitowanym we francuskim radiu i medici.tv. Czytaj więcej »

Marzena Diakun opowiada o pracy z orkiestrami, o swoich ostatnich przedsięwzięciach i o tym, czego wymaga praca dyrygenta:

Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną