Ostatnia w tym roku premiera z cyklu Opery Narodowej „Terytoria” złożyła się z dwóch prawykonań dzieł scenicznych młodych kompozytorów: „Sudden Rain” Aleksandra Nowaka i „Between” Agaty Zubel, laureatki Paszportu POLITYKI.
Był to zarazem debiut na scenie operowej innej zdobywczyni naszego Paszportu – Mai Kleczewskiej. Zadanie miała trudne, bowiem te miniopery są skrajnie różne. Nowak stworzył dzieło osadzone silnie w XX-wiecznej tradycji, na chór, dwoje solistów (świetni Ingrida Gapova i Tomasz Piluchowicz) i orkiestrę kameralną (dyrygował Marek Moś). Temat też jest zrozumiały: małżeństwo w dziesięciolecie ślubu zdaje sobie sprawę, że kompletnie się nie rozumie. Utwór Zubel natomiast – to głos i warstwa, a nawet kilka warstw elektronicznych (wykonanie – Agata Zubel, przy laptopie Cezary Duchnowski). Treść zaś jest abstrakcyjna, choć sugeruje pewne zagubienie bohaterki, przemawiającej niezrozumiałym językiem.
Kleczewska połączyła jednoaktówki strojami w stylu obciachu lat 50., ale stylistycznie poszła za treścią: u Nowaka jest realistyczne przyjęcie rocznicowe, u Zubel – abstrakcyjna, chwilami bardzo ciekawa gra kilku tancerzy towarzyszących kompozytorce-śpiewaczce.