Teatr

Na Rejtana i Małysza

Recenzja spektaklu: "Seks polski", reż. Adam Krawczuk

Rafałowi Rutkowskiemu udało się o życiu seksualnym Polaków opowiedzieć inteligentnie i dowcipnie Rafałowi Rutkowskiemu udało się o życiu seksualnym Polaków opowiedzieć inteligentnie i dowcipnie Filip Klimaszewski / Agencja Gazeta
Aktor i autor odważnie bawią się tematami tabu, rozbrajając polskie traumy.

Zaczyna się od występu Antonia Banderasa – międzynarodowego symbolu seksu, a potem następuje prezentacja naszego rodzimego wkładu w światową erotykę. Zaś po drodze: rozwiązanie zagadki, dlaczego nad Wisłą seks się uprawia niczym buraki albo ziemniaki, oraz omówienie najbardziej popularnych technik i pozycji – wśród nich pozycja „na Rejtana” i „na Małysza”. Analiza skuteczności podrywu „na Smoleńsk” i na kolację przy zniczach.

Aktor i autor odważnie bawią się tematami tabu, rozbrajają polskie traumy, zmieniają konwencje i perspektywy. Trudny temat. Śliski. A jednak Rafałowi Rutkowskiemu – specowi od stand-up comedy po polsku – udało się o życiu seksualnym Polaków opowiedzieć inteligentnie i dowcipnie, unikając wulgarności i terminów medycznych. Udało się też coś więcej – wciągnąć do zabawy widzów.

Seks polski, Maciej Łubieński, reż. Adam Krawczuk, Teatr Montownia w Teatrze Studio Buffo w Warszawie

Polityka 13.2011 (2800) z dnia 25.03.2011; Afisz. Premiery; s. 81
Oryginalny tytuł tekstu: "Na Rejtana i Małysza"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Świat

Izrael kontra Iran. Wielka bitwa podrasowanych samolotów i rakiet. Który arsenał będzie lepszy?

Na Bliskim Wschodzie trwa pojedynek dwóch metod prowadzenia wojny na odległość: kampanii precyzyjnych ataków powietrznych i salw rakietowych pocisków balistycznych. Izrael ma dużo samolotów, ale Iran jeszcze więcej rakiet. Czyj arsenał zwycięży?

Marek Świerczyński, Polityka Insight
15.06.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną