Obudź się, Polsko
Recenzja spektaklu: „Kto się boi Virginii Woolf?”, reż. Jacek Poniedziałek
Jacek Poniedziałek reaktywował małżeńską psychodramę Albeego z 1962 r., rozsławioną przez film Mike’a Nicholsa, nagrodzony pięcioma Oscarami, z historycznymi kreacjami Elisabeth Taylor i Richarda Burtona. Wtedy to była historia wypalonego małżeństwa z klasy średniej, które w swoje gierki w upokarzanie wciąga młodą parę, obnażając cynizm młodego pokolenia, karierowiczostwo, łatwość korupcji. Jednocześnie bardzo krytyczny portret Ameryki lat 60. Poniedziałek i aktorski kwartet z Polonii: Ewa Kasprzyk i Krzysztof Dracz oraz Piotr Stramowski i Agnieszka Żulewska, kładą nacisk na jedną emocję i jedną motywację: upokorzenie drugiego jako lekarstwo na własne kompleksy, poczucie niespełnienia, nieradzenie sobie z emocjami, zagubienie.
Edward Albee, Kto się boi Virginii Woolf?, reż. Jacek Poniedziałek, Teatr Polonia w Warszawie