Gdyby wyciąć tekst, najnowszy spektakl TR Warszawa byłby piękną, intrygującą i zachęcającą do myślenia instalacją artystyczną. Zieleń trawy, świerki, ogrodowe fotele, akcesoria do grilla, a obok niepokojący beton. Jakby porozkładane na trawie gwiazdy TR, tym razem w towarzystwie gwiazd doproszonych, wypoczywały w pięknym, ale schronie. Na betonowej krawędzi – za nią ma być tytułowe jezioro – siedzi nagi Dawid Ogrodnik, na ścianie wyświetlany jest film z nagim mężczyzną – fragment performance’u Piotra Pawlenskiego, zarejestrowanego trzy lata temu na placu Czerwonym w Moskwie. A w tle słychać zapętlone odpowiedzi na pytanie, czego nie chciałbyś robić w chwili, gdy nadejdzie apokalipsa. Prawda, że intrygujące?
Michaił Durnienkow, Jezioro, reż. Yana Ross, TR Warszawa