Teatr

O nas

Recenzja spektaklu: „Wszystko o mojej matce”, reż. Michał Borczuch

Halina Rasiakówna i Krzysztof Zarzecki jako matka i syn Halina Rasiakówna i Krzysztof Zarzecki jako matka i syn Klaudyna Schubert / materiały prasowe
Na polskich scenach rzadko zdarzają się przedstawienia oparte na osobistych przeżyciach twórców.

Reżysera Michała Borczucha i aktora Krzysztofa Zarzeckiego łączy przyjaźń i praca oraz to, że obaj wcześnie stracili matki, zmarły na raka. Borczuch był wtedy dzieckiem, Zarzecki zdawał maturę. W spektaklu o przewrotnym tytule „Wszystko o mojej matce” opowiadają nie tyle o swoich matkach, bo pamięć jest zawodna, obaj mają dziś po 37 lat, ile o sobie – synach i artystach oraz o sztuce. Na polskich scenach rzadko zdarzają się przedstawienia oparte na osobistych przeżyciach twórców, co czyni „Wszystko o mojej matce” spektaklem wyjątkowym, mocno wpływa na jego odbiór. Świadomi tego twórcy inteligentnie grają z uczuciami własnymi i widowni, schładzają narrację, przenoszą akcent z opowieści na sposób opowiadania, ze wspomnień na proces pamiętania. Aktor i reżyser występują w przedstawieniu osobiście, ale obsadzeni w sposób nieoczywisty. Borczuch po prostu wspomina: matkę, pracownicę krakowskiej firmy produkującej kosmetyki i miłośniczkę pruskiego błękitu. Zarzecki zaś ucieka w metafory, w rolę reżysera, który próbuje wymóc na aktorkach, by odgrywając zbieranie grzybów w wyimaginowanym lesie – matka była miłośniczką grzybobrania – nadały kształt jego wspomnieniom bez wpadania w pułapkę sentymentalizmu albo otwierania starych ran. Halina Rasiakówna, Monika Niemczyk, Iwona Budner, Ewelina Żak i Dominika Biernat czasem grają matki autorów spektaklu, czasem aktorki przygotowujące się do tych ról – wypytujące o wspomnienia, punktujące ucieczki i uniki. Z Almodóvara oprócz tytułu pochodzą stroje „matek”, kolorowe, kobiece, z obowiązkowymi wysokimi obcasami – i pytanie o rolę sztuki, obrazów i klisz w konstruowaniu naszej pamięci, budowaniu tęsknoty i łagodzeniu jej.

Tomasz Śpiewak, Wszystko o mojej matce, reż. Michał Borczuch, Teatr Łaźnia Nowa w Krakowie

Polityka 23.2016 (3062) z dnia 31.05.2016; Afisz. Premiery; s. 75
Oryginalny tytuł tekstu: "O nas"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Świat

Izrael kontra Iran. Wielka bitwa podrasowanych samolotów i rakiet. Który arsenał będzie lepszy?

Na Bliskim Wschodzie trwa pojedynek dwóch metod prowadzenia wojny na odległość: kampanii precyzyjnych ataków powietrznych i salw rakietowych pocisków balistycznych. Izrael ma dużo samolotów, ale Iran jeszcze więcej rakiet. Czyj arsenał zwycięży?

Marek Świerczyński, Polityka Insight
15.06.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną