15 listopada 2016
Artystka dobrej zmiany
Recenzja spektaklu: „Leni Riefenstahl. Epizody niepamięci”, reż. Ewelina Marciniak
15 listopada 2016
Solidne, dobrze zagrane, słuszne i nudne.
Opóźniona o kilka miesięcy (z powodu m.in. choroby aktorki) premiera spektaklu o Leni Riefenstahl, reżyserce filmowej, której filmy (m.in. „Triumf woli”) były apologią faszyzmu i Trzeciej Rzeszy, zaskakuje rozmachem inscenizacji na wielkiej scenie w Galerii Szyb Wilson na katowickim Nikiszowcu, ale też rozczarowuje. Spektakl, który opowiadając historię „reżyserki Hitlera”, miał być lustrem, w którym powinni się przejrzeć dzisiejsi, także polscy, artyści tworzący pod egidą autorytarnej władzy, okazał się letni.
Leni Riefenstahl. Epizody niepamięci, reż. Ewelina Marciniak, Teatr Śląski w Katowicach
Polityka
47.2016
(3086) z dnia 15.11.2016;
Afisz. Premiery;
s. 77
Oryginalny tytuł tekstu: "Artystka dobrej zmiany"