Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Teatr

Historia i historyjki

Recenzja spektaklu: „Historia Jakuba”, reż. Ondrej Spišák

Małgorzata Rożniatowska, Łukasz Lewandowski (w roli tytułowego Jakuba) i Marta Król Małgorzata Rożniatowska, Łukasz Lewandowski (w roli tytułowego Jakuba) i Marta Król Bartosz Krupa / East News
Główny temat z trudem przebija się przez dziesiątki scenek rodzajowych, często kompletnie zbędnych.

Tadeusz Słobodzianek bierze na warsztat ciekawe i poruszające, autentyczne historie, po czym wraz z reżyserem Ondrejem Spišákiem rozpuszczają je w morzu scenek-historyjek przerywanych piosenkami. Według tej czasami nieznośnej sztancy powstał m.in. „Młody Stalin” (piosenki i tańce gruzińskie) i „Niedźwiedź Wojtek” o żołnierzach armii Andersa (wiązanka piosenek żołnierskich), a teraz dołączyła do nich „Historia Jakuba”, z pieśniami z liturgii katolickiej i żydowskiej. Bohater jest wzorowany na postaci Romualda Jakuba Wekslera-Waszkinela, katolickiego księdza z polskiej rodziny, który w dorosłym życiu dowiedział się, że był żydowskim dzieckiem uratowanym z Holocaustu. Tytułowa historia Jakuba (przekonujący Łukasz Lewandowski) dotyczy prób pogodzenia – w sobie i w innych – tożsamości polskiej, katolickiej i żydowskiej wraz ze stającymi za nimi losami, dramatami, uprzedzeniami.

Tadeusz Słobodzianek, Historia Jakuba, reż. Ondrej Spišák, Teatr Dramatyczny w Warszawie

Polityka 13.2017 (3104) z dnia 28.03.2017; Afisz. Premiery; s. 83
Oryginalny tytuł tekstu: "Historia i historyjki"
Reklama