Teatr

Kabaret Wojciecha Bogusławskiego

Herb Świnka, szlachecki znak rozpoznawczy Wojciecha Bogusławskiego. Herb Świnka, szlachecki znak rozpoznawczy Wojciecha Bogusławskiego.
Dla fanów Olgi Lipińskiej będzie to przejaw wierności raz wypracowanemu stylowi, dla przeciwników - zmanierowania.

Z okazji Światowego Dnia Teatru (27 marca) Teatr Telewizji przygotował rekonstrukcję premiery z 1794 r. „Cudu mniemanego, czyli Krakowiaków i Górali” ojca polskiego teatru Wojciecha Bogusławskiego. Olga Lipińska odtworzyła nie tylko konwencję opery komicznej, w jakiej spektakl był grany, ale także atmosferę, jaka panowała na sali, żywiołowy odbiór spektaklu.

Bogusławskiemu historyjka o perypetiach miłosnych Staśka i Baśki przeradzających się w waśń między Krakowiakami i Góralami, której kres kładzie zdrowy rozsądek i wiedza studenta Bardosa, posłużyła jako pretekst do budowy zgody narodowej w dobie powstania kościuszkowskiego. Lipińska zobaczyła w nim przede wszystkim katalog polskich wad narodowych. W mocy pozostaje również – w dobie bojów lustracyjnych – wezwanie do przekroczenia podziałów i zgody narodowej.

Oglądając spektakl można odnieść wrażenie, że oto powstał kolejny odcinek legendarnego Kabaretu Olgi Lipińskiej: kwestie mówione przerywane są piosenkami i przyśpiewkami oraz numerami tańczonymi, a przyjęta konwencja pozwala na przerysowanie i groteskę, do której Lipińska nas przez lata przyzwyczaiła. Do tego w obsadzie aktorzy od lat związani z kabarecikiem, m.in.: Krzysztof Tyniec jako Bogusławski/Bardos i Hanna Śleszyńska jako młynarzowa Dorota. Dla fanów reżyserki będzie to przejaw wierności raz wypracowanemu stylowi, dla jej przeciwników – przejaw manieryczności.

Cud mniemany, czyli Krakowiacy i Górale, Teatr Telewizji, Pr.1, emisja 26 marca, godz. 21.00

 

Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Radosław Sikorski dla „Polityki”: Świat nie idzie w dobrą stronę. Ale Putin tej wojny nie wygrywa

PiS wyobraża sobie, że przez solidarność ideologiczną z USA Polska może być takim Izraelem nad Wisłą. Że cała Europa będzie uwikłana w wojnę handlową ze Stanami Zjednoczonymi, a Polska jako jedyna traktowana wyjątkowo przez Waszyngton. To jest ryzykowne założenie – mówi w rozmowie z „Polityką” szef polskiego MSZ Radosław Sikorski.

Marek Ostrowski, Łukasz Wójcik
18.04.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną