Wystawy

Nie nasze nasze skarby

Recenzja wystawy: "Arcydzieła malarstwa polskiego"

Kazimierz Sichulski, Madonna (środkowa część tryptyku), 1914 r. Kazimierz Sichulski, Madonna (środkowa część tryptyku), 1914 r. Ilia Levin/Lwowska Narodowa Galeria Sztuki / materiały prasowe
Efektowna wystawa dla każdego.

Długi tytuł wystawy tłumaczy właściwie wszystko. Dodam, że dzieł jest 125, a wśród nich wyśmienite prace Matejki, Malczewskiego, Bacciarellego, Rodakowskiego czy Siemiradzkiego. Lwowiacy chętnie wysyłają swe zbiory do Polski; w ostatnich 10 latach wypożyczali je na 30 różnych wystaw. Jednak to, co wyróżnia sopocką ekspozycję, to skala. Jeszcze nigdy nie przyjechało do nas jednocześnie tak wiele prac. Dodajmy, w sporej części obrazów nigdy wcześniej w kraju niepokazywanych. Efektowna wystawa dla każdego, wystarczy zmierzając na molo zboczyć 10 m.

 

Arcydzieła malarstwa polskiego ze zbiorów Lwowskiej Narodowej Galerii Sztuki, Państwowa Galeria Sztuki w Sopocie, wystawa czynna do 22 września

Polityka 28.2013 (2915) z dnia 09.07.2013; Afisz. Premiery; s. 65
Oryginalny tytuł tekstu: "Nie nasze nasze skarby"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Dyrektorka odebrała sobie życie. Jeśli władza nic nie zrobi, te tragedie będą się powtarzać

Dyrektorka prestiżowego częstochowskiego liceum popełniła samobójstwo. Nauczycielka z tej samej szkoły próbowała się zabić rok wcześniej, od miesięcy wybuchały awantury i konflikty. Na oczach uczniów i z ich udziałem. Te wydarzenia są skrajną wersją tego, jak wyglądają relacje w tysiącach polskich szkół.

Joanna Cieśla
07.02.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną