Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Wystawy

Zwykłe nici?

Włodzimierz Cygan, Włodzimierz Cygan, "Orbitrek", Złoty medal. © Muzeum Włókiennictwa w Łodzi
Łódzkie Triennale - frajda dla tych, którzy cenią sztukę w czystej postaci.

O tym, że tkanina może być też dziełem sztuki, przekonała nas już dawno Magdalena Abakanowicz. Dlatego warto wybrać się do Łodzi na 12 Międzynarodowe Triennale Tkaniny. Choć miasto dawno straciło status stolicy włókiennictwa, to – na szczęście – ostała się w nim ta ciekawa impreza.

Na Triennale na pozór zwykłe nici, włóczki i wszelkie materiały oszałamiają mnogością pomysłów, zaskakujących zestawień, kolorów, faktur i w najmniejszym stopniu kojarzą się z tym, co wkładamy na kark. Impreza ma już 35-letnią tradycję (jest reklamowana jako najstarsza oraz największa tego typu na świecie) i w tym roku gości aż 138 starannie dobranych artystów z 50 krajów świata! Ale to nie wszystko. W tym samym czasie i miejscu odbywa się także, organizowana od 30 lat, wystawa tkaniny unikatowej, gromadząca najbardziej śmiałe eksperymenty, wystawa miniatury tkackiej oraz ponad 100 innych imprez towarzyszących.

Łódzkie Triennale to frajda zarówno dla tych, którzy lubią modę i oryginalny wystrój wnętrz, jak i dla tych, którzy cenią sztukę w czystej (a w tym przypadku także – miękkiej) postaci. A czasu na zwiedzanie jest sporo – aż do jesieni.
 

Międzynarodowe Triennale Tkaniny, Centralne Muzeum Włókiennictwa w Łodzi. Otwarte do 14 października 

  
 

  
 

Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Awantura w Dzieżkach. Od ciemnoskórych sąsiadów odgrodzili się płotem granicznym

We wsi Dzieżki pod Mońkami wybuchła awantura sąsiedzka nowopolskiego typu: za miedzę sprowadzili się ciemnoskórzy, więc trzeba było odgrodzić się od nich płotem granicznym.

Marcin Kołodziejczyk
11.11.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną