Emisja półminutowego klipu podczas finału rozgrywek amerykańskiej Narodowej Ligi Futbolowej kosztuje blisko 5 mln dol. Wydatek najwyraźniej jednak popłaca. Nawet jeden na czterech widzów Super Bowl włącza telewizor i udaje się na stadion właśnie dla reklam. Impreza ma 50 lat, ale jej esencja niezmiennie sprowadza się do czterech czasowników: spędzić czas ze znajomymi, zjeść, wypić. I obejrzeć reklamy.
Z danych National Retail Federation wynika, że dla 23 proc. fanów Super Bowl reklamy to nieodzowny element każdej edycji tego wydarzenia. Każdego roku powstaje na tę okoliczność kilkadziesiąt klipów – często pomysłowych, czasem chybionych, zazwyczaj też świetnie obsadzonych. Oto 10 z nich:
1. Hyundai
Jednym takie auto życie uprzykrzy, inni będą mieć sprawy pod kontrolą. W roli gorliwego ojca aktor Kevin Hart. Jeśli macie nieprzyjemne doświadczenia z randkami (zwłaszcza pierwszymi) – może poczujecie się lepiej. Albo przynajmniej równie źle.
2. Snickers
W reklamach Snickersa zawsze gwiazdorzą najwięksi ludzie popkultury. Tym razem akurat Willem Dafoe. W roli fikcyjnego reżysera zaś aktor Eugene Levy. Najważniejsza jest tu jednak legendarna Marilyn Monroe. Ulubienica Ameryki nie jest taka urocza, kiedy czuje głód – wyjaśnia Snickers. Sama Marilyn jakby wprost wyjęta ze swej epoki.