Gdy w Katowicach toczą się największe w Polsce rozgrywki e-sportu, rusza poświęcony im kanał telewizyjny, a dziedziną interesują się kluby piłkarskie i NBA, warto wiedzieć, o co w tym chodzi.
Sport elektroniczny z tym tradycyjnym łączy z pewnością współzawodnictwo. Kilkuosobowe drużyny lub pojedynczy gracze konkurują ze sobą, grając w gry komputerowe przez internet. Zawodowi gracze spotykają się ze sobą na turniejach, organizowanych na różnych szczeblach. Zainteresowanie, jakie wzbudza, też przypomina tradycyjne dyscypliny: największe turnieje przyciągają publikę liczoną już w setkach tysięcy osób. A emocje i zachowania kibiców niewiele się różnią od tego, co spotkać możemy na stadionach podczas meczów piłki nożnej.
Polityka
9.2017
(3100) z dnia 28.02.2017;
Ludzie i style;
s. 84
Oryginalny tytuł tekstu: "Granie na ekranie"