Ludzie i style

Para asów

Nasi brydżowi geniusze

Duet Piotr Gawryś i Michał Klukowski. Duet Piotr Gawryś i Michał Klukowski. Marcin Sochacki, MP, Getty Images
Brydżowe związki poddawane są ciężkim próbom. Na razie Piotr Gawryś i Michał Klukowski wyglądają na stworzonych dla siebie, choć dzieli ich 41 lat.
Od zawsze brydż był rozrywką ludzi mających wysokie mniemanie co do swoich umysłowych zdolności.PantherMedia Od zawsze brydż był rozrywką ludzi mających wysokie mniemanie co do swoich umysłowych zdolności.

Do Haliny Klukowskiej, mamy Michała, zadzwonił telefon. Po drugiej stronie był Piotr Gawryś, brydżowa legenda, arcymistrz. Przedstawił się i przeszedł do rzeczy: obserwuje rozwój Michała, uważa go za gracza wyjątkowego, wybitnie uzdolnionego, a w związku z jego niepełnoletniością czuje się w obowiązku zapytać rodziców: co by powiedzieli, gdyby zaproponował mu grę w duecie? – Zaznaczył, że w środowisku nie cieszy się najlepszą opinią. Że z żadnym ze swoich partnerów nie potrafił wytrzymać długo. Ale jakoś nie zaprzątałam sobie tym głowy. Propozycja od Piotra Gawrysia to była wielka nobilitacja. Michał parł do gry z najlepszymi, nie miał kompleksów i właśnie otwierała się przed nim szansa – wspomina Halina Klukowska.

Gawryś drażni niemałą część koleżeństwa po fachu czynionymi niby od niechcenia napomykaniami, że lista jego godnych pozazdroszczenia osiągnięć mogłaby być jeszcze dłuższa, gdyby tylko mu się chciało poświęcić na grę więcej czasu. A nie chce mu się, bowiem ma na głowie firmę (import kawy) oraz rodzinę (jego pierwsza żona zmarła przed dziesięciu laty, ożenił się ponownie, ma 3-letnią córkę). Gawryś: – Mam reputację strasznego człowieka, który niszczy swoich partnerów wysokimi wymaganiami oraz bezwzględnością w ocenie podejmowanych przez nich decyzji. Ludzie miewają skłonność do pewnego ukołysania się gdybaniem: że przecież rozgrywka mogła potoczyć się inaczej. Wypierają błędy. Tymczasem ja wychodzę z założenia, że skoro na końcu jest tylko wygrana albo porażka, to moja ocena podejmowanych decyzji musi być zero-jedynkowa. Jeżeli zidentyfikowałem u partnera błąd, byłem wściekle nietolerancyjny.

Ale Gawryś ma również opinię geniusza. Władysław Izdebski, wybitny teoretyk, autor kilkudziesięciu cenionych brydżowych książek: – Ma analityczny umysł, jest zdyscyplinowany, umie się maksymalnie koncentrować wtedy, gdy jest to potrzebne.

Polityka 7.2019 (3198) z dnia 12.02.2019; Ludzie i Style; s. 68
Oryginalny tytuł tekstu: "Para asów"
Reklama