Ludzie i style

Cień futbolu

Gry zespołowe w cieniu futbolu

Szanghaj, zacięta walka Polaków z Hiszpanami podczas meczu o półfinał mistrzostw świata w koszykówce. Od lewej: Ricky Rubio, Damian Kulig i Adam Waczyński. Szanghaj, zacięta walka Polaków z Hiszpanami podczas meczu o półfinał mistrzostw świata w koszykówce. Od lewej: Ricky Rubio, Damian Kulig i Adam Waczyński. Juan Carlos Hidalgo/EFE / PAP
Siatkarze są mistrzami świata, siatkarki wróciły do europejskiej czołówki, koszykarze pokazali się na mundialu z dobrej strony. Ale w pejzażu naszego sportu drużynowego i tak dominuje rozczarowująca piłka nożna.
Rozgrzewka przed meczem Polska-Włochy w ramach Mistrzostw Europy w piłce siatkowej. Łódź, sierpień 2019Łukasz Szeląg/Reporter Rozgrzewka przed meczem Polska-Włochy w ramach Mistrzostw Europy w piłce siatkowej. Łódź, sierpień 2019

W dniu, w którym koszykarze walczyli z Hiszpanią o półfinał mistrzostw świata, Polska nie wstrzymała oddechu. Koszykarski mundial odbywa się raz na cztery lata, ogląda go pół świata, a Hiszpania znaczy w tej dyscyplinie sportu mniej więcej tyle samo co w futbolu. Obecność Polski w gronie ośmiu najlepszych drużyn świata to święto bez precedensu w najnowszej historii naszej koszykówki, jednak przedmeczowej gorączki nie było. Być może decydujące okazało się powszechne przekonanie, że Hiszpanie, z doświadczeniami w NBA i na najwyższym poziomie klubowym w Europie, rozniosą nas w pył. Ostatecznie zwyciężyli, ale przez ponad trzy kwarty Polacy trzymali się na tyle blisko, że pewności co do tego, kto awansuje do półfinału, nie było.

Pewne poruszenie wywołało wcześniejsze zwycięstwo z faworyzowaną Rosją, decydujące o grze w ćwierćfinale. Koszykarze zasłużyli nawet na okładkę w „Przeglądzie Sportowym”. – Co już jest dla naszego środowiska dużym wydarzeniem – mówi Maciej Zieliński, w latach 90. podpora Śląska Wrocław, najlepszej wówczas polskiej drużyny, regularnie grającej w europejskich pucharach. Ale w dniu meczu z Hiszpanią koszykarze musieli się zadowolić dwustronicową zapowiedzią w środkowej części dziennika. W pierwszej części numeru wylewano żale na postawę reprezentacji futbolowej, która w dwóch eliminacyjnych meczach ze Słowenią i Austrią uciułała jeden punkt. Dalej też piłka: od sprawozdań z innych meczów eliminacyjnych (ze szczególnym uwzględnieniem dzielnej postawy Kosowa) po raport z obozów ligowych zespołów.

Monopolizacja emocji

Futbolocentryzm to zjawisko powszechne. Chorują na niego całe kontynenty: Europa, Ameryka Południowa, Afryka. Gorączka udziela się Azji, choć tam mocną pozycję ma krykiet, na którego punkcie zwariowały Indie.

Polityka 38.2019 (3228) z dnia 17.09.2019; Ludzie i Style; s. 84
Oryginalny tytuł tekstu: "Cień futbolu"
Reklama