Ludzie i style

Tabu zależności

Tabu zależności. Dlaczego miłość nas niewoli, a mimo to jest niezbędna

Więź leży u podstaw zdrowia psychicznego. To pogląd uznawany powszechnie, we wszystkich terapeutycznych szkołach. Więź leży u podstaw zdrowia psychicznego. To pogląd uznawany powszechnie, we wszystkich terapeutycznych szkołach. Basia Dziedzic
Coś, co jest najmocniejszym spoiwem między ludźmi, stanowi zarazem źródło poczucia bezpieczeństwa i największego zagrożenia.

Teza o końcu miłości może wydawać się wątpliwa, kontrowersyjna i prowokacyjna, jednak w kontekście niedawno obchodzonych walentynek – co najmniej godna uwagi. Wiele osób świadomie odwraca się od udziału w walentynkowych (i innych popularnych) rytuałach, żeby oddzielić doświadczanie uczuć od sposobu, w jaki są eksploatowane przez współczesną kulturę i rynek. Wiadomo przecież, że pragnienie ideału prowokuje poszukiwanie, które z istoty jest wciąż odnawialne, bo niemożliwe do zaspokojenia. Skutkiem ubocznym są frustracja i niezadowolenie – konsekwencje iluzji, że już było się blisko spełnienia, ale się go niestety nie osiągnęło. Dlatego właśnie obietnica miłości idealnej jest permanentnie ponawiana przez kolejne aplikacje randkowe i inne kulturowe oferty. Dlatego też można podejmować ciągłe próby, spotykać kolejne osoby i zamiast rozwiewać swoje wątpliwości, mnożyć je tylko w nieskończoność.

Kilka lat temu Slavoj Žižek mówił w wywiadzie udzielonym Paulinie Reiter, że miłość jest formą przymusu i konieczności, czymś, co powoduje, że stajemy się „bezwolni”, w co upadamy (z ang. to fall in love), a nie czymś, co „racjonalnie” wybieramy. Oznaczałoby to, że miłość to forma zależności. A zależność to przecież jedno z największych dzisiejszych tabu, zaprzeczenie wolności, uzależnienie. Grozi poczuciem wykorzystania lub wykorzystywaniem, narcystycznym konsumowaniem bez realnego połączenia. Wówczas zależność to zniewolenie.

Ten wątek eksploatuje też słynna izraelska socjolożka Eva Illouz, która od lat bada, jak język uczuć sprzężony jest ze współczesnym kapitalizmem. Kilka lat temu obwieściła „koniec miłości”, tak właśnie tytułując jedną ze swoich książek. Miłość, wyjaśniała, uwolniona z pewnych zasad, form czy rytuałów, będąca czystą wolnością, zamienia się w przymus wyboru.

Polityka 9.2024 (3453) z dnia 20.02.2024; Ludzie i Style; s. 92
Oryginalny tytuł tekstu: "Tabu zależności"
Reklama