Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Nauka

Czysta ciekawość

Czego szuka ludzkość

Antena z obserwatorium Chajnantor w Chile Antena z obserwatorium Chajnantor w Chile ALMA/Bob Broilo / materiały prasowe
W którym punkcie jesteśmy, jeśli idzie o próbę odpowiedzi na Wielkie Pytania – o porządek Wszechświata, naturę materii, konstrukcję ludzkiego umysłu?

Trudno o lepsze i bardziej krzepiące przykłady porozumienia ponad podziałami, małostkowością, egoizmem, czyli dowodami na nikczemność ludzkiej natury, niż wielkie inicjatywy związane z czystym poznaniem – nauką. Przy nich gigantomaniacki dubajski wieżowiec Burj Khalifa jest przejawem wszelkich (może poza wiedzą inżynierską) ułomności Homo sapiens.

Ale czy dobrze się spisujemy? Dwa i pół tysiąca lat minęło od czasu, gdy Demokryt uznał, że materia ma naturę ziarnistą, dwa – odkąd Ptolemeusz nakreślił swój pierwszy model Wszechświata, a my wciąż nie mamy pewności, jak to wszystko się zaczęło. Nie wiemy też, jak dalej potoczą się losy kosmosu, ponieważ jego przyszłość determinują czynniki, w badaniach których największy nasz sukces polega na nadaniu im nazwy. Zjawiska i pojęcia (grawitacja, czas i inne), z którymi pozostawaliśmy w poufałych stosunkach, odsłaniają zaskakujące oblicza.

Odsłaniając warstwy historii Ziemi i Układu Słonecznego, śmielej stawiamy pytania o początki życia. Ale postęp wiedzy jest źródłem nowych konsternacji. Jak to się dzieje, że oszałamiająca stopniem wyrafinowania konstrukcja ludzkiego ciała powstaje z planów zapisanych w zaledwie 25–30 tys. genów? Jak formują się białka, których potencjalna liczba jest tak wielka, że we Wszechświecie fizycznie zrealizowała się zaledwie niewielka ich część? W jaki sposób mózg przechowuje wspomnienia, gdzie rodzi się świadomość? Skąd bierze się wolna wola? I wreszcie – czy tam, nad nami, jest ktoś, kto mógłby nam służyć radą? Jakaś równie lub – lepiej – bardziej niż my inteligentna forma istnienia? Chciałoby się powiedzieć – forma życia, gdyby tylko wiadomo było, jak je zdefiniować.

Mimo ciągłej pracy najtęższych umysłów ludzkości, mimo uruchomienia gigantycznych projektów naukowych takich jak wielki zderzacz hadronów pod Genewą czy projekt poznania ludzkiego genomu, wiele każe sądzić, że wiemy niewiele.

Polityka 7.2010 (2743) z dnia 13.02.2010; Raport; s. 32
Oryginalny tytuł tekstu: "Czysta ciekawość"
Reklama