Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Nauka

Kosmiczne kamienowanie

Asteroidy są obok nas

Uderzenie planetoidy o średnicy 500 km. w pierwotną Ziemię. Wizualizacja Uderzenie planetoidy o średnicy 500 km. w pierwotną Ziemię. Wizualizacja Don Davis / NASA
Śledzimy ją od dawna. Planetoida 2005 YU55 przetnie orbitę Ziemi 8 listopada, przelatując bliżej niż Księżyc. Tym razem niczym to nam nie grozi, ale na Ziemi nie brak śladów po zderzeniach z podobnymi obiektami. Także w Polsce.
400-metrowa asteroida 2005 YU55, która 8 listopada tego roku przeleci w odległości 324 600 km od Ziemi, czyli bliżej niż dystans dzielący Ziemię od Księzyca.NASA/Cornell/Arecibo 400-metrowa asteroida 2005 YU55, która 8 listopada tego roku przeleci w odległości 324 600 km od Ziemi, czyli bliżej niż dystans dzielący Ziemię od Księzyca.

Przed 50 laty odwiedził piękne, choć senne, szwabskie miasteczko Nördlingen pewien amerykański astronom. Zamiast jednak zajmować się niebem i gwiazdami, wpatrywał się pilnie pod nogi i w mury starych kamieniczek. Długo krążył zwłaszcza wokół ratusza i średniowiecznego kościoła św. Jerzego. Wkrótce zdumieni mieszkańcy dowiedzieli się, że do powstania ich miasta i całej okolicy przyczyniły się siły pozaziemskie. Malownicza kotlina, w której jest ono położone, to wielki krater meteorytowy, a większość miejskich budowli wzniesiono ze skał, które uformowały się podczas uderzenia kosmicznego ciała.

Co takiego wypatrzył w kamiennych budowlach młody astronom z Flagstaff, Eugene Shoemaker? Przecież skały z pobliskich kamieniołomów zostały już dawno przebadane przez geologów i uznane za rodzaj tufów wulkanicznych. Przed stu laty prof. Adolf Sauer ze Stuttgartu nadał im nazwę zuwitu (suevit). To znakomity materiał budowlany, wykorzystywany przez stulecia w okolicy, także do obudowy palenisk w piecach.

Nie z tej Ziemi

Shoemaker wiedział, czego szuka. Parę miesięcy wcześniej badał geologię słynnego Krateru Barringera na pustyni w Arizonie, którego pochodzenie było przedmiotem sporu już od XIX w. Jedni uważali, że powstał on w wyniku wybuchu par i gazów wulkanicznych, inni widzieli w nim ślad po impakcie, jak nazywane są zderzenia z mniejszymi lub większymi obiektami kosmicznymi.

W pobranych przez Shoemakera próbkach skał z Krateru Barringera, a także w tych przywiezionych z wycieczki do Nördlingen, jego kolega z amerykańskiej Służby Geologicznej Edward C.

Polityka 45.2011 (2832) z dnia 01.11.2011; Nauka; s. 66
Oryginalny tytuł tekstu: "Kosmiczne kamienowanie"
Reklama