Tymczasem wielu znawców problematyki energetycznej w Polsce wciąż traktuje odnawialne źródła energii jak ciekawostkę – może interesująca ze względów technologicznych, ale gospodarczo nie mającą większego znaczenia. Ci „znawcy” niestety przeoczyli fakt, że technologie pozyskiwania energii ze źródeł odnawialnych – głównie z wiatru i Słońca – stworzyły obecnie najszybciej rozwijające się gałęzie przemysłu na świecie. Mimo kryzysu. Rok 2011 jest tego najlepszym dowodem.
Dziedziny te stały się też przedmiotem technologicznej i naukowej rywalizacji, w której uczestniczą największe laboratoria i mózgi na świecie. Nie ma dnia, by światowa prasa naukowa nie odnosiła o ważnych odkryciach dotyczących unowocześnień paneli fotowoltaicznych lub turbin wiatrowych.
Dwa ważne raporty
Na początku czerwca ukazały się dwa ważne raporty dotyczące światowych inwestycji w eksploatację odnawialnych źródeł energii w 2011 r. Pierwszy to raport organizacji United Nations Environment Programme (UNEP), bazujący na danych pochodzących z agencji Bloomberg New Energy Finance. Drugi, autorstwa międzynarodowej organizacji REN21, czyli Renewable Energy Policy Network jest najważniejszym – dla rynków finansowych, inwestorów i naukowców – źródłem wiedzy o tym jakie są obecnie możliwości i skala wykorzystania źródeł odnawialnych. Oba raporty mówią mniej więcej to samo – w 2011r. na całym świecie zanotowano aż 17 procentowy wzrost inwestycji w tej dziedzinie. Ich wartość osiągnęła rekordową sumę 257 mld dolarów.
Ciekawostką jest fakt, że w 2011 roku na pierwsze miejsce wysunęły się inwestycje pozyskiwania energii słonecznej – szczególnie chodzi tu o instalacje fotowoltaiczne, czyli zamieniające energię Słońca w elektryczność .