Agencja NASA opublikowała najnowsze nocne zdjęcia Ziemi wykonane przez niezwykle precyzyjne przyrządy sondy Suomi NPP. Jest to satelita meteorologiczny, zbudowany wspólnymi siłami przez NASA, Departament Obrony USA oraz amerykańską Narodową Administracje Oceanograficzną i Meteorologiczną (NOAA). Oczywiście już od wielu lat satelity rożnego rodzaju wykonywały nocne zdjęcia naszej planety, nigdy jednak nie były one tak dokładne i nigdy nie mieliśmy ich tak dużo.
Suomi NPP wziął swoją nazwę od nazwiska słynnego amerykańskiego pioniera satelitarnych badań meteorologicznych – prof. Vernera Suomi. Głównym instrumentem satelity jest tzw. VIRS czyli Visible Infrared Imaging Radiometer Suite (co można przetłumaczyć jako obrazujący radiometr widzialnej podczerwieni). VIRS jest tak czuły, że może z kosmosu wykryć światła samochodu na drodze albo łodzi płynącej środkiem morza. Oczywiście nocą. A także słabe świecenie atmosfery nocnej strony planety. Rozróżnia światła z czułością 250 razy większą niż dotychczas stosowany sprzęt do nocnych zdjęć satelitarnych.
W przeciwieństwie do zwykłej kamery, która chwyta obraz w jednej ekspozycji, VIRS wielokrotnie skanuje fotografowany obiekt, po czym rozkłada uzyskane obrazy na miliony pojedynczych pikseli. Następnie dokonuje analizy ilości światła w każdym pikselu. Jeśli piksel jest bardzo jasny, specjalny system chroni go przed przesyceniem, jeśli bardzo ciemny – wzmacnia jego sygnał.
Suomi NPP chwyta światło w zakresie od zieleni do bliskiej podczerwieni. Operuje na tzw. orbicie okołobiegunowej, która pozwala obserwować całą planetę, na wysokości 824 km nad Ziemią. Może z najwyższą, niespotykana dotąd czułością, identyfikować nocne światła – ich blask i odbicia.