Weźmy szpadel. W jego formie zawiera się cała historia ludzkiej kultury technicznej. Ileż musiało być szpadli dysfunkcyjnych, zanim ludzkość osiągnęła ten optymalny, jak się wydaje, kształt. Odbija się w nim historia gatunku ludzkiego, z jego parzystą liczbą kończyn, z charakterystyczną dla niego wysokością, proporcjami, układem mięśni. Stylisko dźwiga ciężar nie tylko kopiącego, ale i Natury. Ostrze wrzyna się w dzieje cywilizacji. Z jednego szpadla można odtworzyć cały świat.
Maść na mity
Nie inaczej jest z algorytmem komputerowym.