Nauka

Wątpliwa woń królowej

Perfumy Kleopatry

Drzewko mirry przywiezione w koszu ze zorganizowanej przez Hatszepsut ok. 1480 r. p.n.e. wyprawy do Puntu, relief ze świątyni Hatszepsut w Deir el-Bahari. Drzewko mirry przywiezione w koszu ze zorganizowanej przez Hatszepsut ok. 1480 r. p.n.e. wyprawy do Puntu, relief ze świątyni Hatszepsut w Deir el-Bahari. Bridgeman Images
Udało się odtworzyć staroegipskie perfumy z Mendes w Delcie Nilu. Kleopatra VII, która je ponoć uwielbiała, pewnie by ich nie rozpoznała, a współczesnych wielbicieli lekkich perfum raczej nie zachwycą.
Kobiety biorące udział w bankiecie ze stożkami wonności na głowach, malowidło z grobowca Nachta, XVIII dynastia (ok. 1550-1290 p.n.e.).Bridgeman Images Kobiety biorące udział w bankiecie ze stożkami wonności na głowach, malowidło z grobowca Nachta, XVIII dynastia (ok. 1550-1290 p.n.e.).

Perfumy Kleopatry były wabikiem przyciągającym tłumy na wystawę „Queens of Egypt” w National Geographic Museum w Waszyngtonie. Ich współczesna historia zaczęła się w 2012 r. Wtedy Robert Littman i Jey Silverstein z University of Hawaii w Manoa w trakcie wykopalisk w położonym tuż koło Mendes Tell el-Timai natrafili na dom perfumiarza z III w. Znaleźli w nim różne naczynia z resztkami składników do produkcji perfum i gotowych do sprzedaży pachnideł. A także piece do wypalania przeznaczonych na nie naczynek – smukłych flakoników zwanych lekytami, popularnych w okresie ptolemejskim, oraz unguentariów, pękatych buteleczek z wąską szyjką na maści i pachnidła z czasów rzymskich. Badania osadów z ich ścianek wykazały, że w niektórych przechowywano Mendesian i Metopian. Ponieważ Mendes śmiało można porównać do Grass – znanej z „Pachnidła” Patricka Süskinda współczesnej Mekki perfumomaniaków, a Mendesian nazwać antycznym Chanel Nº5, badacze postanowili stworzyć ich rekonstrukcję na podstawie wyników najnowszych analiz i tekstu Dioskurydesa. Podjęli się tego grecysta Sean Coughlin z Humboldt Universität i egiptolożka Dora Goldsmith z Freie Universität w Berlinie.

Dymne początki

Pachnidła pierwotnie były używane do okadzania miejsc świętych i wizerunków bogów, o czym przypomina nazwa „perfumy”, pochodząca od łacińskiego per fumum – „przez dym”. W starożytnym Egipcie przekonanie, że ciało boga pachnie kadzidłem i mirrą, brało się stąd, że do codziennej pielęgnacji posągu bóstwa należało też namaszczanie go aromatycznymi olejami. Produkcja wieloskładnikowych pachnideł znana była w wielu starożytnych cywilizacjach, ale za mistrzów sztuki perfumeryjnej uchodzą właśnie Egipcjanie.

Polityka 39.2019 (3229) z dnia 24.09.2019; Nauka; s. 64
Oryginalny tytuł tekstu: "Wątpliwa woń królowej"
Reklama