Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Nauka

Kipisz w kryptach

DNA świętych

Relikwie św. Teodora w bazylice św. Jerzego w czeskiej Pradze. Relikwie św. Teodora w bazylice św. Jerzego w czeskiej Pradze. Vladimir Pomortzeff/Alamy Stock Photo / BEW
Badania genetyczne mogą wiele ułatwić. Ale nie wszystko, szczególnie jeśli okazuje się, że jeden święty miał trzy głowy. Czy pomogą w odtworzeniu dynastii Piastów?
Relikwie św. Wojciecha niesione w procesji podczas uroczystości odpustowych tego patrona Polski.Adam Ciereszko/PAP Relikwie św. Wojciecha niesione w procesji podczas uroczystości odpustowych tego patrona Polski.

W marcu natrafiono na ossuarium w bazylice św. Jadwigi w Trzebnicy w trakcie renowacji XVII-wiecznego sarkofagu świętej. Obok srebrnej skrzyneczki z kośćmi znajdowała się tabliczka informująca, że są to szczątki patronki Śląska. Kustosz i proboszcz bazyliki ks. Piotr Filas chce poddać je badaniom, zanim z powrotem trafią do grobu. W końcu córka księcia Andechs Bertolda VI i Agnieszki Miśnieńskiej była nie tylko żoną księcia piastowskiego Henryka I Brodatego i matką ich siedmiorga dzieci. Jej pomysłem było ufundowanie w Trzebnicy w 1202 r. pierwszego klasztoru cystersek, które sprowadziła z Bambergu.

Kilka lat później złożyła wraz z mężem śluby czystości i zajęła się krzewieniem chrześcijaństwa na Śląsku (wybudowała 20 kościołów). Do śmierci w 1243 r. mieszkała w trzebnickim klasztorze, którego opatką była jej córka. Raptem 24 lata później papież Klemens IV ogłosił ją świętą. W ikonografii św. Jadwigę przedstawiano w książęcym płaszczu lub cysterskim habicie (choć nigdy nie została zakonnicą), z miniaturą kościoła i butami w ręce, bo według legendy, umartwiała się, chodząc boso.

Jest spore prawdopodobieństwo, że znalezione kości należą do świętej, ponieważ bardzo szybko otoczono ją w tym miejscu kultem – podkreśla mediewistka dr hab. Maria Starnawska z Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistycznego w Siedlcach. – Już w 1269 r. umieszczono jej szczątki z honorami w bocznej kaplicy w kamiennym sarkofagu. Najwidoczniej, gdy go w XVII w. przebudowano, kości zdeponowano w oddzielnej skrzyneczce. Za tym, że są autentyczne, przemawia też fakt, że kościół nigdy nie był zniszczony.

Świętość z głowy

Traf chciał, że w tym samym momencie, w którym u nas zrobiło się głośno o Jadwidze, brytyjską prasę obiegła nowina o relikwiach żyjącej w VII w.

Polityka 15.2020 (3256) z dnia 07.04.2020; Nauka; s. 69
Oryginalny tytuł tekstu: "Kipisz w kryptach"
Reklama