Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Nauka

Dlaczego drugą dawkę szczepienia przechodzimy ciężej i czy to coś złego?

Seniorzy oczekujący na pierwszą dawkę szczepienia przeciw SARS-CoV-2 w Bytomiu, 3 stycznia 2021 r. Seniorzy oczekujący na pierwszą dawkę szczepienia przeciw SARS-CoV-2 w Bytomiu, 3 stycznia 2021 r. Grzegorz Celejewski / Agencja Gazeta
Gorączka, dreszcze, ból ręki – drugą dawkę szczepionki możemy znieść dużo gorzej. Niepożądane odczyny poszczepienne świadczą jednak o tym, że system odpornościowy zadziałał. Kiedy należy się martwić NOP? Jak sobie pomóc? Tłumaczymy wraz z ekspertem.

Dziś, w poniedziałek, rusza podawanie drugiej dawki szczepień przeciw covid-19 seniorom, których zaczęto szczepić od 25 stycznia. Do tej pory pełen dwudawkowy cykl zdążyli otrzymać jedynie reprezentanci personelu medycznego wraz z wąską grupą innych zawodów zakwalifikowanych do etapu „0”. Mimo że w tym gronie znaleźli się ludzie na ogół zdrowi, przed 70. rokiem życia, w dodatku z racji swoich profesji obeznani z różnymi reakcjami poszczepiennymi (i potrafiący sobie z nimi radzić), spora część zniosła tę drugą dawkę dużo gorzej niż pierwszą.

Czytaj także: Wirus centralizmu. Co jest nie tak z polskim planem szczepień?

Inaczej mówiąc, przemijające objawy niepożądane mogą być częstsze i silniejsze. Warto, by wzięli to pod uwagę seniorzy, którzy przystępują dzisiaj do zaszczepienia drugą dawką preparatu Pfizera/BioNTechu. Nawet jeśli za pierwszym razem nie odczuwaliście Państwo żadnych dolegliwości (według portalu rządowego informującego o liczbie zgłaszanych NOP ich odsetek nie przekroczył do tej pory 1 proc.), to tym razem może być inaczej. Czy to źle i na co wskazuje taka reakcja organizmu?

Dlaczego jednego zaboli, a drugi nie odczuje szczepienia?

Gorączka, dreszcze, ból głowy lub obrzęk w miejscu wkłucia to najczęściej zgłaszane dolegliwości. Dla immunologów są oznaką uaktywnienia komórek odpornościowych w organizmie i świadczą o tym, że kiedy w naturalnych warunkach mogłoby dojść do zakażenia, będą one już wiedziały, jak sobie z taką infekcją poradzić. To dowód na to, że układ odpornościowy wzmacnia swoją obronę przed wirusem.

Oczywiście już po pierwszej dawce mogą wystąpić objawy niepożądane – doświadczyła ich w badaniach klinicznych wszystkich szczepionek przeciwko covid-19 co najmniej jedna trzecia ochotników.

Reklama