Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Nauka

Blisko 19 mln Polaków wciąż bez odporności. Testujmy się

Dzieci w szkole podstawowej samodzielnie wykonują testy antygenowe z okazji powrotu do szkół po lockdownie. Dusseldorf, 31 maja 2021 r. Dzieci w szkole podstawowej samodzielnie wykonują testy antygenowe z okazji powrotu do szkół po lockdownie. Dusseldorf, 31 maja 2021 r. Leon Kuegeler / Forum
Masowe szczepienia przybliżają nas do zakończenia pandemii, ale nie można szybko otwierać kraju bez testowania niezaszczepionych. Czy w Polsce jeszcze się o tym pamięta?

Nic nie straciło na aktualności zalecenie WHO mówiące o tym, że skuteczne testowanie osób z podejrzeniem zakażenia pozwala na opanowanie epidemii i ograniczenie transmisji covid-19.

Obecnie w Polsce wykonuje się przeważnie 50–60 tys. testów w ciągu doby, choć bywają też dni, kiedy ich liczba spada do 30 tys. Głównie dlatego, że jest ona pochodną skierowań od lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej, a tu obowiązuje zasada, że na pobranie wymazu mogą liczyć jedynie osoby z objawami infekcji. Można też samemu zgłosić się na test PCR, wypełniając formularz na stronie www.pacjent.gov.pl, ale zainteresowanie jest raczej umiarkowane. Prewencyjne testy wykonuje się w nielicznych przypadkach przyjęć do szpitali, hospicjów itp.

Polska odstaje więc w rankingu testowania od czołówki światowej i nawet europejskich średniaków. Choć mamy potencjał, żeby robić to częściej. Podczas gdy Niemcy oparli strategię wychodzenia z pandemii na masowych testach, nasz minister zdrowia Adam Niedzielski już w marcu ten pomysł odrzucił, argumentując, że zarówno w jego przekonaniu, jak i doradców z Rady Medycznej przedsięwzięcie to nie przyniosłoby wystarczających efektów, więc nie warto w nie inwestować. Polska opiera swoją strategię wyłącznie na Narodowym Programie Szczepień. Czy to wystarczy?

Testowanie elementem codziennego życia

Niemcy również stawiają na szczepienia, choć rozpoczęli je niemrawo, ale sporo uwagi wciąż poświęcają na wyszukiwanie ludzi, którzy są zakażeni i mogą być źródłem transmisji wirusa na innych.

Reklama