Nauka

Świdrujący seks

Odważna książka o wstydliwych chorobach

Fragment plakatu Danuty Żukowskiej „Uwaga młodzi! Choroby weneryczne szerzą się…”, 1968 r. Fragment plakatu Danuty Żukowskiej „Uwaga młodzi! Choroby weneryczne szerzą się…”, 1968 r. Galeria Grafiteria.pl
Medycyna powoli wyrywa seksualność z okowów winy i grzechu. Właśnie ukazała się książka, która pomaga nadrobić wiele zaległości.
Choroby przenoszone drogą płciową od wieków owiane są tajemnicą i tabu, każdy wie o nich naprawdę niewiele, a przecież seks jest wszędzie.materiały prasowe Choroby przenoszone drogą płciową od wieków owiane są tajemnicą i tabu, każdy wie o nich naprawdę niewiele, a przecież seks jest wszędzie.

Doktor Ina Park jest lekarką nietuzinkową. Nie dość, że specjalizuje się w dziedzinie, której większość jej kolegów ze studiów nigdy nie wybrałaby, marząc o poważnej karierze, to jeszcze znajduje czas na pisanie o tym książek i artykułów. Przede wszystkim zaś wykłada na Wydziale Rodziny i Zdrowia Publicznego Uniwersytetu Kalifornijskiego, jest konsultantką w państwowych Centrach Kontroli Chorób i Prewencji (CDC), dyrektorką medyczną centrum szkoleniowego California Prevention Training Center, chętnie wciela się także w rolę prelegentki na spotkaniach z młodzieżą.

W miejskiej przychodni w San Francisco przyjmuje pacjentów, zaglądając im w miejsca, których nawet przed lekarzami często się nie odsłania.

Tak, dr Ina Park jest specjalistką od chorób przenoszonych drogą płciową. „Jestem pracowitą dziewczyną pochodzenia koreańskiego, która postanowiła zarabiać na chleb, wytrwale gmerając obcym ludziom między nogami” – przedstawia się bez skrępowania, dając próbkę autoironii i humoru, którym na temat własnej pracy szczodrze dzieli się w swojej książce „Strange Bedfellows; Adventures in the Science, History and Surprising Secrets of STDs” (polski tytuł: „Kochaj się zdrowo. Pierwsza książka o chorobach przenoszonych drogą płciową, której nie musisz się wstydzić”).

Świat chlamydii, dwoinek rzeżączki, wszy łonowych, krętków bladych i wirusów, takich jak HIV czy HPV (brodawczaka ludzkiego), nigdy nie był do tej pory opisywany w tak brawurowy sposób. Ale amerykańska wenerolożka (jej rodzice to imigranci z Korei Południowej, którzy w Stanach Zjednoczonych mieli zaaranżowane małżeństwo i naprawdę się polubili), zanim otrzymała od nich przestrogę „Nie uprawiaj seksu przed ślubem, bo wyrzucimy cię z domu”, dawno już straciła dziewictwo.

Polityka 33.2021 (3325) z dnia 10.08.2021; Nauka i cywilizacja; s. 61
Oryginalny tytuł tekstu: "Świdrujący seks"
Reklama