Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Nauka

Zaciskanie pasa

Zaciskanie pasa. Czy otyłość może być zdrowa?

Zanim nauka wymyśli jakiś sposób, aby ująć ludziom nadmiaru kilogramów, może warto zacząć samemu gotować i przestać się karmić gotowymi sycącymi potrawami? Zanim nauka wymyśli jakiś sposób, aby ująć ludziom nadmiaru kilogramów, może warto zacząć samemu gotować i przestać się karmić gotowymi sycącymi potrawami? Shutterstock
Na front walki z otyłością rzucono nowe siły: hipotezę o zdrowym tłuszczu i odwrót od zbyt restrykcyjnego podejścia do żywienia. Tylko czy to pomoże w odchudzaniu?
Pojęcie metabolicznie zdrowej otyłości może być szkodliwe, ponieważ część osób, które powinny schudnąć, nie podejmie tego wyzwania, pochopnie ufając, że nic im nie grozi.Shutterstock Pojęcie metabolicznie zdrowej otyłości może być szkodliwe, ponieważ część osób, które powinny schudnąć, nie podejmie tego wyzwania, pochopnie ufając, że nic im nie grozi.

Są lekarze oraz naukowcy po uszy zanurzeni w badaniach nad otyłością, których nie oburza, gdy ktoś mówi, że kochanego ciała nigdy nie za wiele. Nie patrzą karcącym okiem na pacjentów, których BMI – czyli Body Mass Index, wskaźnik służący do oceny masy ciała – świadczy o sporej nadwadze. Ani nie udzielają nikomu wskazówek dietetycznych, by wymusić redukcję tuszy. Philipp Scherer z Teksasu, Ruth Loos z Kopenhagi, Sadaf Farooqi i Antonio Vidal-Puig z Cambridge stali się do pewnego stopnia adwokatami otyłych w walce o równouprawnienie, odkąd ruszyli w świat z przesłaniem, że można oddzielić zdrowie od wagi.

Większość przyjmuje przecież za pewnik, że otyłość ściąga mnóstwo chorób. Skoro więc tyją, nie znając umiaru w obżarstwie, powinni płacić chociażby wyższe składki na ubezpieczenie zdrowotne. A tu miła odmiana: czy rzeczywiście można być otyłym i pozostać zdrowym?

Depozyt bezpieczeństwa

Sprawa jest delikatna. Wymienieni naukowcy badają modele zwierzęce oraz geny u ludzi, aby zrozumieć, w jaki sposób tłuszcz i jego rozmieszczenie w organizmie mogą osłabić lub spotęgować wpływ nadwagi na zdrowie. I doszli do wniosku, że w niektórych przypadkach wolno mówić o zdrowej metabolicznie otyłości, której wcale nie musi towarzyszyć np. groźne podwyższenie poziomu cukru ani nadciśnienie.

Ale cytowana tego lata w magazynie „Science” prof. Sadaf Farooqi nie pozostawia tego bez zastrzeżeń: „Osoby mające tendencję do tycia powinny mimo wszystko starać się schudnąć, bo istnieje wyraźna korelacja między przybieraniem na wadze a zwiększonym ryzykiem cukrzycy typu 2”. Więc nawet jeśli jakaś laboratoryjna mysz lub pacjent nie mają równocześnie tych dwóch chorób (tak, otyłość też jest chorobą!), co pozwala w badaniach naukowych zaliczyć ich do szczęśliwej gromadki metabolicznie zdrowych otyłych, to wcale nie oznacza, że tak już pozostanie do końca ich życia.

Polityka 41.2021 (3333) z dnia 05.10.2021; Nauka i cywilizacja; s. 59
Oryginalny tytuł tekstu: "Zaciskanie pasa"
Reklama