Rozmowa z prof. Jamesem Hansenem, słynnym amerykańskim klimatologiem i aktywistą klimatycznym, o tym, dlaczego walka z energetyką jądrową to szaleństwo.
KRYSTYNA ROMANOWSKA: – Polscy aktywiści wręczyli panu niedawno w Berlinie nagrodę Climate Hero. Czuje się pan bohaterem?
JAMES HANSEN: – Jestem tylko naukowcem i „robię w nauce”. Myślę też o sobie jako o „strażniku przyszłych pokoleń” i nie boję się mówić prawdy. Dzisiaj tacy naukowcy jak ja mają często pod górkę, ponieważ ludzie nie chcą nas słuchać. Wolą, kiedy im się mówi wygodne rzeczy, a nie bolesne, choć mamy obowiązek głosić prawdę, szczególnie wśród młodych ludzi.
Polityka
7.2022
(3350) z dnia 08.02.2022;
Nauka i cywilizacja;
s. 59
Oryginalny tytuł tekstu: "Bez atomu się podusimy"