Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Nauka

Profesor niezwyczajny

Plagiator z tytułem profesora? Błędy przeszłości wracają do człowieka po latach

Na jednej szali jest pięć pozytywnych recenzji dorobku naukowego kandydatki, na drugiej szali skaza natury etycznej. Na jednej szali jest pięć pozytywnych recenzji dorobku naukowego kandydatki, na drugiej szali skaza natury etycznej. Iza Kucharska
Czy plagiator zasługuje na splendor w postaci tytułu profesora belwederskiego?
Plagiaty zdarzają się dziś osobom pełniącym wysokie funkcje nie tylko w jakichś prowincjonalnych szkołach wyższych, ale także na uczelniach o dobrych notowaniach.DOC-Photo/PantherMedia Plagiaty zdarzają się dziś osobom pełniącym wysokie funkcje nie tylko w jakichś prowincjonalnych szkołach wyższych, ale także na uczelniach o dobrych notowaniach.

Zdarza się, że błędy przeszłości wracają do człowieka po latach. Wyblakłe, zapomniane, nagle znów nabierają kolorów. To właśnie spotkało dr hab. Magdalenę Sitek. W 2000 r. ta absolwentka Wydziału Kanonicznego Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie (magisterium na początku 1995 r., doktorat obroniony we wrześniu 1996 r.) pracowała jako adiunkt na Wydziale Prawa Uniwersytetu Szczecińskiego, gdy odkryto, że jej skrypt „Prawo cywilne i gospodarcze dla ekonomistów” jest plagiatem podręczników doc. Wojciecha Siudy i prof. Jana Kufla z Akademii Ekonomicznej w Poznaniu. Obecnie Sitek jest rektorką Wyższej Szkoły Gospodarki Euroregionalnej im. Alcide De Gasperiego w Józefowie k. Warszawy i profesorką tejże uczelni. Ubiega się o tytuł profesora belwederskiego (przyznawany przez Prezydenta RP).

Błąd młodości

„Szanowni Państwo, ponawiam wniosek o dopuszczenie przez RDN [Radę Doskonałości Naukowej – RS] na podstawie przepisów Unii Europejskiej moich zeznań jako niejawnego sygnalisty w sprawie plagiatu, którego dopuściła się dr hab. Magdalena Sitek, wnioskująca o tytuł profesora. Posiadam dokumenty zawierające jej oświadczenie o przyznaniu się do plagiatu książek prof. Kufla i Siudy” – to fragment listu podpisanego Jan Kowalski. Autor tłumaczy, że nie może ujawnić danych personalnych, bo obawia się szykan ze strony niektórych członków RDN, a konkretnie prof. Bronisława Sitka. Mąż ubiegającej się o profesurę dr hab. Magdaleny Sitek jest bowiem sekretarzem RDN.

Gremium o szumnej nazwie Rada Doskonałości Naukowej jest nowym wcieleniem dawnej Centralnej Komisji do spraw Stopni i Tytułów, powołanym ustawą Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce z 20 lipca 2018 r., którą Jarosław Gowin określał mianem „konstytucji dla nauki” albo „Ustawą 2.

Polityka 47.2023 (3440) z dnia 14.11.2023; Nauka ProjektPulsar.pl; s. 62
Oryginalny tytuł tekstu: "Profesor niezwyczajny"
Reklama