Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Rynek

Ocalmy państwo opiekuńcze

Wywiad POLITYKA.PL: Benjamin Barber o kryzysie

W latach 90. Barber ostrzegał, że świat radykalnego islamu idzie kursem kolizyjnym na świat Zachodu. 11 września okazało się, że miał rację. W latach 90. Barber ostrzegał, że świat radykalnego islamu idzie kursem kolizyjnym na świat Zachodu. 11 września okazało się, że miał rację. Paweł Kozioł / Agencja Gazeta
O receptach na wyjście z kryzysu, manipulatorskich mediach, odpowiedzialnych i rozsądnych Chinach oraz strachliwych politykach, którzy boją się własnych obywateli - w specjalnym wywiadzie dla serwisu POLITYKA.PL mówi znany amerykański politolog Benjamin R. Barber.
W swej najnowszej książce Barber opisuje świat owładnięty przez rynek i pogoń za zyskiem.materiały prasowe W swej najnowszej książce Barber opisuje świat owładnięty przez rynek i pogoń za zyskiem.

Benjamin R. Barber pracuje na stanowisku profesora w College Park School of Public Policy na uniwersytecie w Maryland. Jest też prezesem i dyrektorem międzynarodowej organizacji  CivWorld. Jako teoretyk polityki jest propagatorem ponownego skupienia się na społecznościach obywatelskich i obywatelstwie zaangażowanym - jako na narzędziach budowania efektywnej demokracji. Znany najlepiej dzięki wydanej w 1996 r. książce pt. „Dżihad kontra McŚwiat”. Ostatnio wydał w Polsce książkę „Skonsumowani”, w której przygląda się światu „stotalizowanemu" przez rynek i z niepokojem obserwuje, że w pogoni za zyskiem współczesne gospodarki krajów rozwiniętych coraz bardziej koncentrują się nie tyle na zaspokajaniu potrzeb, co na ich stwarzaniu.

Radosław Korzycki: Stany Zjednoczone ledwie uniknęły finansowej katastrofy, chociaż polityczny kompromis wokół nowego, wyższego limitu zadłużania się, spowoduje cięcia wydatków publicznych do najniższego poziomu od lat 50. Greckiemu premierowi Papandreu unijni partnerzy przystawili pistolet do głowy, obiecując pomoc w zamian za radykalne oszczędności. W kolejce do takich decyzji są kolejne kraje. Czy sytuacja jest już tak poważna, że nie da się z niej wyjść bez tak szalonych oszczędności?
Benjamin R. Barber: W tym całym zamieszaniu ludzie toczący dyskusje nad stanem światowych finansów wieszczą tragedię, opowiadają o nieuniknionych cięciach wydatków socjalnych językiem surowym, niemal wyłącznie technicznym. Sprowadzają temat do ciągu liczb, licytują się na oprocentowanie obligacji, przywołują historie o zadłużeniu i bankructwie Argentyny, cytują jak opętani dyrektywy Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Banku Światowego.

Reklama