Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Rynek

Ciuchem, młotkiem i promocją

Hipermarkety 2011: jak nas kuszą?

Gdy sieć dobrze sobie radzi ze świeżością owoców i warzyw - na pewno nas o tym poinformuje. Gdy sieć dobrze sobie radzi ze świeżością owoców i warzyw - na pewno nas o tym poinformuje. Leszek Zych / Polityka
Każda z wielkich sieci stara się w reklamie wykorzystać swe strategiczne atuty. Jest to szczególnie widoczne teraz, gdy przez kryzys wielu Polaków stara się ograniczyć wydatki z domowego budżetu.

CZYTAJ TAKŻE: Ranking hipermarketów 2011 - kto był najtańszy, kto najlepiej obsługuje klientów? >>

Warto zwrócić uwagę, że sieci dyskontowe bacznie obserwują ceny konkurencji. Identyczny koszt w trzech badanych sieciach miały produkty: czekolada mleczna Wedel 100g (2,69zł), papryka czerwona za 1kg (4,97zł), cukier biały 1kg (3,39zł), majonez dekoracyjny Winiary 400 g (4,99zł), sól 1kg (0,69zł), kawa rozpuszczalna Nescafe Classic 200g (20,99zł) oraz ryż biały w woreczkach 400g (1,99zł). W efekcie różnica w cenie koszyka pomiędzy sieciami dyskontów jest minimalna (w najtańszej Biedronce zostawiliśmy przy kasie 98,97 zł, w Lidlu 102,87, zaś w najdroższym Netto 103,86 zł).

Brytyjskie Tesco samo od lat stara się przekonać polskich konsumentów, że ma dyskontowe ceny, ale jednocześnie w dużych aglomeracjach stawia na nowy typ sklepów: Tesco Ekstra, gdzie standard ma być lepszy od dotychczasowego (wyposażenie, aranżacja stoisk) i dużo szerszy asortyment. Znajdzie się też miejsce na  dodatkowe usługi np. optyk, zakład fotograficzny, stoisko z telefonami komórkowymi.

Auchan, dysponując wielkimi przestrzeniami w swoich halach, przyciąga klientów bardzo tanią odzieżą, zabawkami, elektroniką i sprzętem AGD. Lidl, który bardzo nie lubi by porównywać go z Biedronką, reklamuje się tak, aby raczej stanowić opozycję do hipermarketów – tu klientów ma przyciągać relatywnie duży wybór artykułów przemysłowych (narzędzi, ubrań, artykułów gospodarstwa domowego) o przyzwoitej relacji jakości do ceny.

Reklama