Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Rynek

Podcinanie gałęzi

Hiszpania podnosi podatki i opłaty. Błąd?

Hiszpania dalej zaciska pasa. Aż o 3 punkty procentowe rośnie podstawowa stawka VAT, co rozwścieczyło mieszkańców kraju z najwyższym bezrobociem w Unii Europejskiej. Turystów też czeka przykra niespodzianka.

W górę idą opłaty lotniskowe, więc bilety do Hiszpanii będą droższe. A to właśnie turystyka ratuje dziś hiszpańską gospodarkę przed kompletnym upadkiem.

Kto kupił w tanich liniach bilety na lot do Hiszpanii w najbliższym czasie, ten będzie musiał dopłacić. Ryanair zapowiedział, że z powodu nagłego wzrostu stawek w hiszpańskich portach, raz jeszcze obciąży karty kredytowe czy debetowe swoich klientów i ściągnie różnicę w opłatach. Komu się to nie podoba, może oczywiście oddać bilet, czyli zrezygnować z wakacji. Niestety, linie mają prawo do takiego kroku, zgodnie ze swoimi regulaminami. W przypadku większości portów chodzi zaledwie o dodatkowe 2 euro, ale osoby odlatujące z Madrytu lub Barcelony muszą dopłacić aż 9 euro. W samym środku wakacji hiszpański rząd, panicznie poszukujący pieniędzy, postanowił wykorzystać ostatni dobrze funkcjonujący element swojej gospodarki. Może się jednak mocno przeliczyć.

To prawda, że hiszpańskie lotniska, także te największe, należały dotąd do wyjątkowo tanich w Europie. Była to jednak świadoma polityka władz, wspierających w ten sposób turystykę. A ta zapewnia Hiszpanii 11 proc. PKB i jest wyjątkowo odporna na kryzys. Zeszły rok okazał się wyjątkowo udany, bo Hiszpania skorzystała na problemach Egiptu i Tunezji, przyciągając wielu Europejczyków przerażonych „arabską wiosną”. Szczególne znaczenie niskie opłaty lotniskowe miały w sezonie zimowym, gdy Ryanair i easyJet tylko nieznacznie zmniejszały liczbę połączeń, zachęcając spragnionych cieplejszej pogody Brytyjczyków, Niemców czy Skandynawów do wyprawy na Półwysep Iberyjski. Tym razem może być zupełnie inaczej. O ile w szczycie letniego sezonu wyższe opłaty wielu przeboleje, to już na jesieni Hiszpania stanie się mniej atrakcyjnym celem podróży.

Reklama