Przez Polskę płynie rzeka skażonego spirytusu, który w cudowny sposób zmienia się w śmiertelnie groźny alkohol spożywczy. Organy państwa wygrywają z gangami spirytusowymi bitwy, ale przegrywają wojnę. Czy ratunkiem będą chipy?
Kilka zdarzeń z ostatnich miesięcy:
• Marzec 2013 r. – policjanci z Cieszyna rozbijają siedmioosobową grupę przestępczą zajmującą się nielegalną produkcją alkoholu. Jej działalność miała narazić budżet na stratę ok. 3,5 mln zł. Grupa odkażała spirytus przeznaczony do spryskiwaczy i podpałek grillowych. Potem dodawano wodę i aromaty smakowe, po czym rozlewano alkohol do butelek z etykietami znanych wódek. W pomieszczeniach produkcyjnych znaleziono etykiety, oryginalne korki i korkownice.
Polityka
12.2013
(2900) z dnia 19.03.2013;
Rynek;
s. 38
Oryginalny tytuł tekstu: "Zwody z wódą"