Minielektrownie, kolektory – producenci urządzeń kuszą budujących domy obietnicą własnej, czystej energii. Hobbyści nie pytają, kiedy inwestycje się zwrócą. My zapytaliśmy.
Przed kilku dniami w gminie Załuski (40 km od Warszawy) zaczęła się budowa jednego z najbardziej nowoczesnych domów jednorodzinnych. Audytor Ludomir Duda, autor koncepcji ogrzewania, oświetlenia, wentylacji i systemu wodno-kanalizacyjnego tego budynku, nazywa go autonomicznym: dom ma być samowystarczalny energetycznie. Źródłami energii będą dla niego słońce i wiatr.
Na domu zainstalowane zostaną kolektory hybrydowe PVT, nowość w naszym kraju, które będą przetwarzały energię promieniowania słonecznego w prąd i ciepło.
Polityka
32.2013
(2919) z dnia 07.08.2013;
Rynek;
s. 41
Oryginalny tytuł tekstu: "Zamieszkać w elektrowni"