Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Rynek

Wielkie pieniądze na wielkie inwestycje

Stefan Maszewski / Reporter
Na półmetku jest realizacja największego w historii Unii Europejskiej programu – Infrastruktura i Środowisko. Kwotą 28,3 mld euro wspiera on ponad 1600 projektów, które mają doprowadzić do poprawy stanu infrastruktury naszego kraju.
Polityka

Przystępując do Unii Europejskiej, Polska znacznie odstawała od tzw. starych państw członkowskich – zarówno pod względem rozwoju gospodarczego, jak i stanu całej infrastruktury. Brakowało nie tylko nowoczesnych dróg czy linii kolejowych, ale też wiele było do zrobienia w zakresie sieci wodno-kanalizacyjnych, oczyszczalni ścieków czy gospodarki odpadami. Praktycznie dziewiczym obszarem była energia odnawialna. Dodatkowych nakładów wymagały też inwestycje w sieci przesyłowe, w tym i gazociągowe.

W kolejce po pieniądze ustawiały się uczelnie wyższe, szpitale, muzea oraz szeroko rozumiane ośrodki kultury. Po 2007 r. odpowiedzią na wszystkie te potrzeby stał się właśnie program Infrastruktura i Środowisko. Jego głównym celem było podniesienie atrakcyjności inwestycyjnej naszego kraju poprzez nadgonienie zapóźnień cywilizacyjnych, które zdaniem ekspertów uniemożliwiały optymalne wykorzystanie zasobów naszego kraju, blokując istniejący tu potencjał.

– Program Infrastruktura i Środowisko wspiera praktycznie każdą dziedzinę polskiej gospodarki – mówi Adam Zdziebło, wiceminister rozwoju regionalnego. Jego zdaniem fundusze inwestowane są we wszystkich województwach, ale dedykowane są przede wszystkim poszczególnym sektorom, a nie regionom. Największe środki przypadają na projekty transportowe, które są jednocześnie najlepszym przykładem działań o znaczeniu ogólnokrajowym. – Specyfika projektów realizowanych w ramach tego programu powoduje, że skoncentrowane są one na obszarach o największym potencjale rozwoju, a wspierane przedsięwzięcia mają istotny wpływ na zmiany gospodarcze zachodzące w całym kraju – podkreśla Adam Zdziebło.

Polityka 38.2013 (2925) z dnia 17.09.2013; Fundusze europejskie; s. 78
Reklama