Kiedy zakładał sieci handlowe Biedronka i Żabka i odnosił sukces za sukcesem, okrzyczano go niemalże geniuszem. Chyba sam w to uwierzył, bo dalej szedł w nowe patenty handlowe. Stworzył sieci Czerwona Torebka i Małpka – i nagle klapa. Można rzec, wpadł we własne sieci.
Spółka Czerwona Torebka powstała w 2007 r. Miała zajmować się deweloperką (głównie tzw. bankiem ziemskim, czyli handlem ziemią) i handlem w sklepach dyskontowych. Autorskim pomysłem spółki była sieć jednokondygnacyjnych pasaży handlowych, składających się ze sklepów modułowych, każdy o powierzchni ok. 60 m kw.
Małpka i Amerykanie
Pierwszy sklep sieci Małpka Express powstał w 2012 r., potem otwierano kolejne. W najlepszym okresie na rynku działało ponad 350 Małpek – sklepów spożywczo-monopolowych. Od 2013 r. spółka Małpka SA weszła w skład giełdowej spółki Czerwona Torebka.
W tle kryły się inne biznesowe byty Mariusza Świtalskiego: spółka Świtalski & Synowie i siedem spółek wchodzących w skład Sowiniec Group. Stworzono skomplikowany system zależności, a udziały i akcje poszczególnych spółek swobodnie krążyły głównie między członkami rodziny Świtalskich – Mariuszem, jego trzema synami i córką. Trudno było się połapać, kto w jakim momencie jest czyim prezesem, a kto prokurentem.
Sowiniec to także nazwa miejscowości pod Poznaniem, gdzie mieści się niesamowita rezydencja rodziny Świtalskich. Na gruzach spalonego przed laty pałacu wybudowano nowoczesny à la pałac: 3 tys. m kw. powierzchni, 14 sypialni, kryty basen, klub do gry w polo z boiskami i stajniami na 60 koni, lądowisko dla helikopterów i port nad Wartą. W sumie to prawie 300 ha w sercu parku narodowego. W 2015 r. świat biznesu zelektryzowała wiadomość, że Świtalscy wystawili rezydencję w Sowińcu na sprzedaż.