Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Społeczeństwo

Ptasiek

Michał Szpak: utalentowany prowokator

Michał wie, że ma talent i że to jeszcze wiele nie znaczy. Michał wie, że ma talent i że to jeszcze wiele nie znaczy. Bartosz Siedlik / Forum
To jeden z tysięcy młodych, utalentowanych ludzi, szukających szansy w telewizyjnych konkursach. Prowokuje nie tylko w sensie artystycznym; wystawia na próbę społeczną tolerancję dla inności.
Po pierwszym odcinku „X Factor” o Michale Szpaku zrobiło się głośno.ZZ/BEW Po pierwszym odcinku „X Factor” o Michale Szpaku zrobiło się głośno.

Pierwszy odcinek programu „X Factor”, najnowszego talent-show emitowanego przez TVN. Za chwilę na scenę wejdzie kolejny z 9 uczestników wyłonionych spośród prawie 5 tys. po czterech etapach castingów i eliminacji. Juror Kuba Wojewódzki, zaglądając do notatek, mówi półgłosem: „Ta, co teraz, mnie interesuje”. Publiczność świetnie to słyszy, podobnie jak pytanie Czesława Mozila: „Czy jako facet?”. Na co Wojewódzki już całkiem głośno: „A, bo to jest facet w ogóle!”. Śmiech jurorów i już grunt jest przygotowany.

Na scenie pojawia się drobna, chuda osoba z kręconymi włosami do połowy pleców, dżinsy, trampki, czarny podkoszulek, czerwono-czarny żakiet z second handu. Grube bransolety, podmalowane oczy, na paznokciach czarny lakier. Przedstawia się: Michał, a publiczność śmiechem zagłusza nazwisko. Wojewódzki upomina, prosi o szacunek dla artysty, ale chwilę później, gdy Michał Szpak mówi, że zaśpiewa „Dziwny jest ten świat” Czesława Niemena, ostrzega, że jeśli zrobi krzywdę tej piosence, to on, Wojewódzki, zrobi mu „krzywdę bez przyjemności”. Trzecia jurorka Maja Sablewska zwraca się do chłopaka, by zdjął te kobiece błyskotki. Michał ściąga z szyi czarną obrożę z kryształkami Swarovskiego i grzecznie pyta, czy może zostawić rzemyk ze srebrnym medalikiem.

– Tak samo negocjował w szkole z niektórymi nauczycielkami – śmieje się Zbigniew Szczerba, były wychowawca Michała z liceum w Kołaczycach koło Jasła. – Nie cztery sygnety, tylko dwa, i najwyżej jedna bransoletka i jeden rzemyk na szyi. Musieliśmy wypracowywać jakiś kompromis.

Po pierwszym odcinku „X Factor” o Michale Szpaku zrobiło się głośno. Pojawiły się tysiące komentarzy na internetowych forach.

Polityka 23.2011 (2810) z dnia 30.05.2011; kraj; s. 27
Oryginalny tytuł tekstu: "Ptasiek"
Reklama