Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Społeczeństwo

Racje nacji

Czy istnieje już narodowość śląska?

Nie ma jeszcze wyników najnowszego spisu powszechnego, ale szacuje się, że opcję śląską wybrało 300–400 tys. osób. Nie ma jeszcze wyników najnowszego spisu powszechnego, ale szacuje się, że opcję śląską wybrało 300–400 tys. osób. Irek Dorozanski / Edytor.net
Stowarzyszenie Osób Narodowości Śląskiej, po latach odmów i sporów, zarejestrowano na podstawie... ustawy o spisie powszechnym. Ale czy tym samym powstała narodowość śląska?
Według nieoficjalnych danych, w woj. śląskim i opolskim – razem to ok. 5,7 mln ludności – mieszka 1,2–1,5 mln etnicznych Ślązaków. Na zdj. III Marsz Autonomii.Ahorcado/Flickr CC by SA Według nieoficjalnych danych, w woj. śląskim i opolskim – razem to ok. 5,7 mln ludności – mieszka 1,2–1,5 mln etnicznych Ślązaków. Na zdj. III Marsz Autonomii.

Sąd Rejonowy w Opolu, jako pierwszy w Polsce, nie widział przeszkód, aby zarejestrować – w grudniu 2011 r. – Stowarzyszenie Osób Narodowości Śląskiej (SONŚ). Zaskoczenie było spore, bo od 15 lat wszystkie instancje, włącznie z Sądem Najwyższym, oraz Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu odrzucały wnioski o zalegalizowanie organizacji, która miała w nazwie narodowość śląską. Argument był jeden: taka nie istnieje, a inicjatorzy jej powołania dążą do uzyskania preferencji wyborczych.

Teraz jest stowarzyszenie – byt prawny, ale czy tym samym powstała narodowość śląska? – Istnienie grupy etnicznej narodowości śląskiej wymaga wpisania do ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz języku regionalnym – mówi Piotr Długosz, który wraz z Wojciechem Glenskiem i Justyną Nikodem podpisał się pod wnioskiem o rejestrację. Z taką inicjatywą może wystąpić 15 posłów albo obywatele po zebraniu 100 tys. podpisów.

Wśród 18 członków-założycieli stowarzyszenia większość należy do opolskiego oddziału Ruchu Autonomii Śląska (RAŚ). Sam Długosz był wcześniej w Mniejszości Niemieckiej. – Zapisała mnie babka, bez mojej wiedzy, kiedy miałem 12 lat – wyjaśnia. Z wykształcenia jest germanistą, prowadzi biuro tłumaczeń. Był wiceprzewodniczącym RAŚ, teraz jest w zarządzie jego centralnych struktur. Mówi, że kultura niemiecka jest mu bliska, ale identyfikacja narodowościowa jednoznaczna: Jestem Ślązakiem! W księgach parafialnych znalazłem wpisy sprzed 300 lat o naszej rodzinie, a więc bez wątpienia jestem stąd. Jako Ślązak wystąpił z Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców (TSKN).

SONŚ to inicjatywa głównie trzydziestolatków. Stefan Zdżuj, architekt, wyjaśnia, że dorosło pokolenie, które nie boi się mówić, co mu leży na sercu.

Polityka 04.2012 (2843) z dnia 25.01.2012; kraj; s. 30
Oryginalny tytuł tekstu: "Racje nacji"
Reklama