Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Społeczeństwo

Żurek na medal

Kuchnia polska na Euro - wyniki plebiscytu

Żur z jajkiem na twardo i kiełbasą - zdobył aż 31,3 proc. Państwa głosów. Żur z jajkiem na twardo i kiełbasą - zdobył aż 31,3 proc. Państwa głosów. Radosław Drożdżewski / Wikipedia
Plebiscyt na danie dla kibiców odwiedzających nasz kraj podczas Mistrzostw Europy 2012 – rozstrzygnięty. Złoty medal zdobył żurek z jajkiem na twardo i białą kiełbasą! Przewaga żurku nad barszczem czerwonym i zrazami zawijanymi z kaszą gryczaną była przygniatająca.
Redaktor, krytyk kulinarny POLITYKI. Od 40 lat gotuje, ukończył kurs sommelierów w Bordeaux. Autor książek kucharskich z ambicjami literackimi m.in. 'Wielki świat od kuchni', 'Męskie gotowanie'.Michał Mutor/Agencja Gazeta Redaktor, krytyk kulinarny POLITYKI. Od 40 lat gotuje, ukończył kurs sommelierów w Bordeaux. Autor książek kucharskich z ambicjami literackimi m.in. "Wielki świat od kuchni", "Męskie gotowanie".

ZOBACZ GALERIĘ - jak głosowali internauci >>

 

Najwyższe miejsce "na pudle" żurkowi należy się bezapelacyjnie. Niech więc przmówią liczby: żurek 31,3 proc. głosów, barszcz – 14.4 proc., a zrazy – 12,4 proc. Kolejne polskie smakołyki musiały się zadowolić jednocyfrowymi wynikami.

Jednocześnie głosujący internauci przysyłali własne propozycje. Wśród nich na pierwsze miejsce wysunął się bigos. Ale i tak - ostatecznie - nie zdołał on wyprzedzić żurku. Zresztą ja nie polecałem bigosu z całą rozwagą i premedytacją. Jest to bowiem potrawa wymagająca wielokrotnego odgrzewania i zamrażania, mieszania różnego rodzaju (słodkiej i kiszonej) kapusty, dodawania paru gatunków wędlin oraz mięs i – co nie bez znaczenia – dolewania wina do gotującego się kociołka. W innym przypadku (co bywa częstym zjawiskiem w przydrożnych barach i zajazdach) zamiast pysznego bigosu dostajemy ledwo jadalną kapustę z resztkami mięsnymi. Tego bym odwiedzającym nasz kraj gościom nie zaserwował.

Były głosy dopominające się na naszej liście dań wegetariańskich, były także kategorycznie wołające o pyzy, pierogi, a także spora liczba próśb o ciasta i desery.

Przeczytałem wszystkie komentarze nadesłane przez biorących udział w naszej zabawie. Były bardzo ciekawe, a nawet inspirujące. Podpowiedzi internautów wykorzystam na blogu ”Gotuj się!” i w felietonach radiowych w TOK FM, gdzie o historii i kulturze kuchni rozmawiam ze słuchaczami codziennie o godz.

Reklama