Wciąż trzymają się mocno porozlepiane w polskich miastach naklejki z tytułem zeszłorocznej płyty „Czysta brudna prawda” Sokoła i Marysi Starosty. Przypominają, jak fantastyczną cechą dzisiejszego języka jest to, że pojawienie się nowego słowa można czasem opisać z dokładnością do konkretnej osoby, miesiąca lub nawet dnia, gdy zostało wypuszczone w świat. W wypadku tej płyty takim wyrazem jest „sztruks”, oznaczający tyle, co jakiś problem, przeszkodę, fałsz, nawet oszustwo.
Polityka
22.2012
(2860) z dnia 30.05.2012;
Fusy plusy i minusy;
s. 103
Oryginalny tytuł tekstu: "Sztruks"